Idea społecznego podziału pracy jest prosta. O ile człowiek - sam, czy też w kręgu rodziny może zrobić dużo, to taki mały zespół nie jest w stanie zaspokoić swoich potrzeb zgodnie z oczekiwaniami.
Dlatego wymyślono podzielenie się na zespoły, które pracują nie tylko, by zaspokoić potrzeby własne, ale też wykonać więcej. Ta "nadwyżka" służy do podziału na całą społeczność. Każda z grup zajmuje się wykonaniem jakiegoś zespołu prac na potrzeby całej lokalnej społeczności. Po zakończeniu pracy następuje podział wytworzonych dóbr między wszystkich członków tej społeczności.
Patrząc z boku - widać, że cała społeczność współpracuje na zaspokojenie swoich potrzeb bytowych. Ale w sytuacji, gdy pojawi się taki sam produkt na tym "rynku" - danego dobra jest więcej, niż wytworzyła ta społeczność. I wtedy może okazać się, że ktoś nie otrzyma tego, czego potrzebował.
Dlatego, w definicji państwa, znajdują się takie określenia, jak obszar, nad którym ta społeczność sprawuje nadzór. Elementami wyróżniającymi od innych społeczności jest kultura, obyczaje, język.
Każda z tych grup musi posiadać własny zarząd, który reguluje zasady funkcjonowania całej grupy a także musi być zespół broniący obszaru tej społeczności. Jednym z równie ważnych elementów jest zespół strzegący bezpieczeństwa wszystkich członków tej grupy w swoim własnym środowisku.
Jednak najistotniejszym elementem tego zespołu jest przymus państwowy - władza w społeczności odbywa się z zastosowaniem przymusu państwowego, który wymusza poszanowanie przyjętych norm.
Każda ingerencja w ten zespół musi zakończyć się próbą sił - z jednej strony - wprowadzających zmiany w funkcjonowaniu tego systemu, z drugiej strony - obrony stanu obecnego.
W Polsce doszło do próby wymuszenia nowego porządku na zespole, który posiada wypracowane przez kilka wieków rozwiązania.
Jak zakończy się ten konflikt ?
Wszystko zależy od nas.