O tym, że Janusz Palikot jest chory psychicznie nie trzeba nikogo przekonywać. Do świata polityki wydobył z „łóżkowych-fekaliów” sztuczny pistolet, penis, ucięty świni ryj. Jest to osoba o zaburzonej psychice, która niedawno ukazała swoje alter-ego zakładając czarne okulary. „Palikotyzm polityki” jest dla polskiego społeczeństwa siłą destrukcyjną, gdyż rząd zezwalając na poniżanie, opluwanie, umniejszanie politycznych oponentów w sposób dotąd niespotykany stygmatyzuje środowiska, które jako ostatnie na to zasługują. Są to byli żołnierze Armii Krajowej, działacze Solidarności czy innych organizacji niepodległościowych, które są „solą tej Ziemii”. Pedofilia zadawana dziecku, jest tym czym „palikotyzm” zadawany takim właśnie ludziom, bezbronnym, bez wielkich majątków, ale uczciwym, szlachetnym, nieskazitelnym jak noworodek. Nie żądam zatem kary śmierci dla ludzi, którzy w sztuce„palikotyzmu” wyprzedzili„goebbelizm” czy„urbanizm” o kilka długości, jedyne czego wymagam to szacunku dla moim poglądów, „wiem”, że „zaściankowych”, „oszołomskich”, „ciemnogrodzkich” ale MOICH do cholery!
Na taki sam szacunek powinien zasługiwać każdy wyborca: od lewa do prawa, bez względu na wiek, wykształcenie, pochodzenie, wyznawany światopogląd czy religię. To sedno demokracji, kolebka praw obywatelskich. Prawa tego, wymagając go od innych, nie odbieram nikomu, tym bardziej Palikotowi i jemu podobnym, małym, podłym, zawistnym psycholom. Ale gdy słyszę taką wypowiedź wstydzę się, że jestem JESZCZE Polakiem:
„BRONISŁAW KOMOROWSKI PÓJDZIE NA POLOWANIE NA WILKI, ZASTRZELIMY JAROSŁAWA KACZYŃSKIEGO, WYPATROSZYMY I SKÓRĘ WYSTAWIMY NA SPRZEDAŻ”(...)
Przestępstwo gróźb karalnych zostało opisane w art. 190 § 1 kk.
Art. 190. § 1. Kto grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub szkodę osoby najbliższej, jeżeli groźba wzbudza w zagrożonym uzasadnioną obawę, że będzie spełniona, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Czy Polska jest JESZCZE państwem prawa, czy kolejny raz będą równi i równiejsi?!
