Stan Kubik Stan Kubik
367
BLOG

Narzekania katolika niepraktykującego

Stan Kubik Stan Kubik Polityka Obserwuj notkę 5

 

Poczekajcie, wyjmuję właśnie z mego oka brudną belkę niepraktykowanej Wiary..

 

Ok..

 

Pojęcia nie mam, jak to się dzieje, że świat zamiast być coraz to lepszy, przyjazny, czy jak tam pieszczotliwie to nazwać, jest coraz to bardziej wrogi, odhumanizowany.

Zupełnie jakby Człowiek, który stworzył Cywilizację, nie kontrolował własnej pracy, nie przewidywal efektów pewnych działan.

Nie twierdzę przy tym bynajmniej, że to Człowiek stworzyl Boga, bo było akurat odwrotnie, a skoro tak, to można co najwyzej domniemywać, że Bóg w pewnym momencie dał Nam wolny wybor, ryzykując tym samym, że Jego ukochane dzieło – Człowiek, sprzewniewierzy i wypaczy ten cenny dar.

Tak się stało.

Jazda bez trzymanki” zaczęła się całkiem niedawno, gdzieś w czasowych okolicach Oświecenia, choc pewne trendy istniały „od zawsze”, czyli od momentu spożycia zakazanego owocu.

Okazało się bowiem, że wolna wola jest w jakiś sposob skażona bezsensownym zwątpieniem, a gdzieś „urodzony” po drodze racjonalizm prowadzi do ateistycznej pustki, eliminującej moralnie słuszne imperatywy.

Ktoś tam, kiedyś, „uśmiercił” ideologicznie Nawyzszego, szlag go (tego „kogoś”) przy tym nie trafil, ani nie spalił piorun z jasnego Nieba.. i co?

Mamy to, co widzimy..

Wiem, wiem – tekst frustrata, podnieconego dyskusjami o aborcji, o hierarchii kościelnej itp..

A jednak życia są w jakiś sposob limitowane i być może nadejdzie kiedys moment, że i owszem będziemy trwali, jako gatunek, lecz zatrzymamy się w sposob całkiem wytłumaczalny, jako rosnąca w liczbie siła. Poszukamy być może wtedy innych wartości, dawno zatraconych, przypomnimy sobie lekką reką serwowane pozwolenia na limitowanie liczby nowonarodzonych, czy lekkomyslnie „naukowo usmiercanych”.

Dlaczego jednak nie jestesmy mądrzy „przed szkodą”?

Dlaczego kierujemy się krótkowzrocznymi programami politycznymi patrii rzadzacej tym, czy innym krajem?

Dużo innych, lecz podobnych sobie pytan ciśnie się na klawiaturę..

Przewrotny los spowodował, że nawet Hierarchowie, nominalni strażnicy Wiary nie są wolni w swych osądach i moralnie słusznych żądaniach, od skażenia zwykłą brudną grą polityczną, nie mającą nic wspolnego z obroną wartosci podstawowych.

 

Ah..

bez konca można tak narzekać.

Stan Kubik
O mnie Stan Kubik

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka