dziaberlak dziaberlak
554
BLOG

75 lat temu powstała Bereza Kartuska...

dziaberlak dziaberlak Polityka Obserwuj notkę 132

Ładnie nazwana „obozem odosobnienia”, Bereza Kartuska stanowi niewątpliwy symbol swoich czasów. Założona siedemdziesiąt pięć lat temu, po zabójstwie ministra Pierackiego, stała się istotą ówczesnego autorytaryzmu. Oczywiście byłoby co najmniej nierozważnym twierdzić, że jeśli kto inny miałby władzę, tedy żadnej dyktatury by nie było. Polska była po prostu skazana na upadek demokracji, w związku z brakiem jakichkolwiek wcześniejszych demokratycznych doświadczeń.

 

Nie było również tak, że zła była tylko Sanacja. Berezę z powodzeniem skopiował pupilek dzisiejszych mediów, generał Sikorski. Ten człowiek, wydawałby się wielki duchem bohater walki o Polskę, w gruncie rzeczy dobrze pamiętał wszystko co złego mu się przydarzyło. I ta pamięć dopingowała działania, które dziś nazwalibyśmy niegodnymi. Jeśli słowa Ziobry o tym, że „przez tego pana nikt więcej życia już nie straci” mają być dowodem na zło rządów PiS, to jak nazwiemy obóz odosobnienia na wyspie Bute stworzony na rozkaz generała Sikorskiego, gdzie niczym Marszałek Piłsudski zsyłał on nieprzychylnych sobie oficerów.

 

Bohaterstwo XXlecia międzywojennego jest mitem podobnym do dobrobytu socjalistycznego. Zarówno jedna jak i druga epoka nie niosły za sobą wielu pozytywnych doświadczeń. Wręcz przeciwnie – dopiero ich mitologizacja, oderwanie się od tych dwóch rzeczywistości, pozwoliły na utrwalenie błędnego, ale usprawiedliwionego przekonania jakoby wtedy było lepiej. Lepiej w czym? Rozwój gospodarczy za czasów II Rzeczypospolitej praktycznie nie występował, sukcesy COP, Gdynii, to wszystko było niczym w porównaniu z sukcesami naszego zachodniego sąsiada. Oczywiście nie mieliśmy finansów, ale co gorsza nie mieliśmy woli zmian. Korupcja w czasach II Rzeczypospolitej niczym nie ustępowała korupcji za czasów PRL. Tak tu, jak i tu najbardziej korzystały „elity”. A symbolem zarówno II RP jak i PRL są obozy odosobnienia. Czy to Bereza, czy to Bute czy w końcu internowania. Żaden z tych systemów nie poważał przeciwnika politycznego.

 

Co możemy powiedzieć 75 lat po wydaniu dekretu na mocy którego powstała Bereza? Możemy powiedzieć, że jest lepiej i inaczej. Że dzisiejsze zamachy na wolność i demokrację, w porównaniu z zamachami Sanacji, Emigracji czy Komunistów, nie są zamachami w sensie zamachów. Dzisiaj mamy raczej drobne przepychanki, kończące się jeszcze drobniejszymi kuksańcami. To wszystko napawa optymizmem.

 

17 lat temu, także równe, 16 czerwca 1992 roku w Polsce otwarty został pierwszy McDonald. To pewien symbol, pewna data, która może być miarą końca postsocjalizmu i początkiem prekapitalizmu. To taki moment przejściowy, pomiędzy starym systemem a systemem nowym, zuniformizowanym, skazanym na rynek. Systemem, który wychował już pierwsze pokolenie. Co najważniejsze, całkiem niezłym systemem. A wy? Czy wy wierzycie w mit Sanacji, Piłsudskiego i Sikorskiego?

dziaberlak
O mnie dziaberlak

"O strzeż się, synu, Dziaberłaka! Łap pazurzastych, zębnej paszczy!" Nie, to nie o mnie. Niestety.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka