07.05.2011 | Aktualności
Na świecie zauważono, że jesteśmy jak pochyła wierzba; Niemcy sobie z nas kpią, Rosja sobie z nas kpi - tak polską pozycję...
Mój komentarz:
Dalej nie czytam. Przecież to oczywista oczywistość, że z prezydenta Lecha Kaczyńskiego nikt się zakpić nie ośmielił.
Ktoś się śmieje z wierzby? Dlaczego akurat z wierzby? Niech Prezes Jarosław Kaczyński pomyśli raczej o brzozie, którą ścięli wraz z bratem. Napisałem o tym w mojej wcześniejszej notce „Kto jest winny katastrofy smoleńskiej”.