dzida dzida
542
BLOG

Czy pokocham Owsiaka, gdy ten zagłosuje na PIS?

dzida dzida Polityka Obserwuj notkę 19

Zauważyłem, że w Polsce wartościowanie odbywa się często wg następującego schematu: aby usłyszeć odpowiedź na pytanie czy popierasz inicjatywę albo akcje X czy Y najpierw musisz odpowiedzieć na inne pytanie – a na kogo głosował ten X albo Y? Jeśli na PO czy Tuska: to fajna sprawa, „cenna inicjatywa”, jeśli na PIS – to dno, niepotrzebne itp. Żeby nie było - i odwrotnie również.

 

Owsiak jest tego sposobu myślenia jednym z symboli. Za życia trafił do panteonu świętych Salonu, a wobec tej grupy jedyną słuszną postawą są hołdy składane na bezdechu. Żadnych wątpliwości, żadnego wahania – jesteś przeciw Orkiestrze? Chcesz aby umierały dzieci? No spróbuj użyć nawet najdelikatniejszego argumentu obok tematu, np. iż zapewnienie sprzętu do leczenia to jest konstytucyjna rola państwa, i akcje takie jak JO pokazują jak dziadowski mamy kraj.

Ciekawe jest to, że ci sami politycy i publcyści, którzy wrzucają datki aby wspomóc państwowe marnotrawstwo środków na ochronę zdrowia - nie używają w tym przypadku argumentu „pozwólmy działać państwu, jego organom i procedurom”. Muszę powiedzieć, że osobiście jak słyszałem tą frazę w przypadku pożal się Boże dochodzenia smoleńskiego to wyłączałem telewizor, a polityk który takie rzeczy ględził trafiał u mnie na listę gości, którzy nie mają nic ciekawego do powiedzenia. Innymi słowy – te same argumenty które przemawiają na rzecz poparcia Owsiakowej Orkiestry (aktywizacja społeczna, budowa społeczeństwa obywatelskiego itp.) są nie dostrzegane w przypadku innych inicjatyw firmowanych przez ludzi nie namaszczonych przez Salon do roli autorytetu (np. katastrofy smoleńskiej, czy budowy pomnika Lecha Kaczyńskiego).

Owsiak i jego WOŚP nie jest jedynym przykładem takiego myślenia. Gdy ojciec Rydzyk chciał założyć biznes geotermalny to znalazło się całkiem liczne grono zawistników, które życzyło mu klapy tylko dlatego, że nazywa się Rydzyk. No, ale Rydzyk jest be, a Owsiak cacy.

Jedno chce powiedzieć – że zarówno Owsiak jak i przywołany tutaj ojciec Tadeusz robią rzeczy mądre i głupie. Warto popierać czasem to co dobre, nawet jak robi to osoba która głosuję inaczej niż my, zachowując zdrowy krytycyzm tego co niezbyt mądre. Salon się tego raczej nie nauczy, bo kieruję się inną aksjologią.

Sam nie wiem czy wrzucę coś na WOŚP. Rok temu pisałem, że pompa którą Orkiestra wcisnęła kiedyś Szpitalowi na Niekłańskiej w Warszawie omal nie zabiła mi syna (za szybko tłoczyła dawki leków). Gdy zapytałem personel szpitala, czemu ma taki szajs na stanie, pani ordynator odpowiedziała, że nie mieli wyjścia i musieli wziąć co dała Orkiestra (po telefonie z Ministerstwa Zdrowia zresztą). Osobiście więc stosunek do tej inicjatywy mam dość letni, w gloryfikacji uczestniczyć aktywnie nie planuję.

Wobec wolontariuszy zachowam więc uprzejmą neutralność. Jak co roku.

Wolę „szlachetną paczkę”.

dzida
O mnie dzida

Staram się pisać krótko. Nie zawsze wychodzi.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka