dzierzba dzierzba
1058
BLOG

A kto to jest ten cały Lemański?

dzierzba dzierzba Polityka Obserwuj notkę 27

Dość popularnym, choć mocno już zużytym sposobem na zdezawuowanie kogoś mniej lub bardziej znanego jest wyrażenie zdziwienia, że nie wie się o kogo chodzi. „A kto to jest ten Wojewódzki/Terlikowski/Nergal”, czy bliżej salonowego półświatka: ta Rudecka-Kalinowska, ten Seaman, ten Coryllus. Publiczne zadanie tego rodzaju pytania ma pokazać, jak bardzo jesteśmy ponad jakimiś tam, tak naprawdę nieważnymi sporami.

Zdarza się jednak czasem, że nie jest to tylko poza i faktycznie nie mamy pojęcia kim jest osobnik, który zdaje się robić dużo zamieszania.

Tak właśnie miałem ostatnio przy okazji niejakiego księdza Wojciecha Lemańskiego. Być może gdzieś tam kiedyś obiło mi się to nazwisko o uszy, ale do niedawna na pewno nie potrafiłbym bez szukania w Google napisać coś więcej na jego temat. Dopiero po ostatnich doniesieniach medialnych dowiedziałem się, że jest on męczennikiem za jeszcze nie do końca zdefiniowaną, ale na pewno inną niż katolicyzm wiarę.

Teraz mógłbym zagłębić się w ten temat. Dowiedzieć się, co konkretnie się mu zarzuca, jaką przyjął linię obrony, kto z zewnątrz go potępia, a kto wspiera. Na tej podstawie szybko wyrobiłbym sobie zdanie i mógłbym przyłączyć się do którejś ze stron. Na użytek własny lub jakichś kameralnych debat. Byłoby to zachowanie aktywne, w sam raz na sezon ogórkowy.

Akurat jednak nie mam na to ochoty.

Dla mnie Lemańskiego nie ma. Tak jak nie ma matki zamordowanego dziecka, które media poufale i tkliwie nazywają małą Madzią; nie ma zapomnianego chłopca, który dawno temu zatruł się muchomorem i była to długo wiadomość dnia, którą emocjonowały się miliony, a teraz pies z kulawą nogą  nie interesuje się, co z jego wątrobą; nie ma wreszcie księdza, który płacze w zaprzyjaźnionych mediach, że zabrania mu się paplać, jak bardzo Kościół zawiódł jego oczekiwania, bo jest niewystarczająco postępowy.

Ci przykładowi ludzie (z różnych powodów) dla mnie nie istnieją i bynajmniej zubożyło to mojego świata. Dlatego też polecam wszystkim odcięcie się od tego całego chłamu dla gawiedzi i zadanie ostentacyjno-pozerskiego pytania „A kto to jest ten cały Lemański”. Dzięki temu nie zauważycie nawet, że zniknął ze szpalt gazet, bo wcześniej wyparuje z waszej głowy.

dzierzba
O mnie dzierzba

"Dzierzba mimo bliskiego pokrewieństwa z wróblami, sikorami czy kanarkami, zachowuje się jak ptak drapieżny. Aktywnie poluje na duże bezkręgowce (głównie owady) oraz drobne płazy, gady, ssaki, a nawet inne gatunki ptaków. Po złapaniu zdobyczy często nie zjada jej od razu, lecz zawiesza na kolczastych krzewach, drutach lub wkład między rozwidlenia gałęzi drzew." Tak powstają tzw. spiżarnie dzierzb. ADRES E-MAIL - Czy już Ci pisałem, że to oto miejsce jest symbolem mojej niezależności i wiary w wolność jednostki? - Jakieś pięćdziesiąt razy... /Veszett a világ/ motto: Mówisz, że chcesz zostać pisarzem, to po prostu zwykły egoizm; chcesz wyróżnić się spośród marionetek i zostać ich animatorem. W istocie nie ma różnicy między tym, co chcesz robić, a malowaniem się kobiet... /Abe Kobo. Kobieta z wydm./ motto2: W każdej epoce, w każdym kraju zawsze istniały dwa stronnictwa: reakcji i postępu./Maurice Druon. Król z Żelaza/ Ludzie najczęściej stają się biegaczami, ponieważ tak ma być./O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu. Haruki Murakami/ spiritus flat ubi vult Zapraszam do zwiedzania mojej spiżarni

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka