Minęły święta chrześcijańskiej Paschy i żydowskiego Passover... W okresie przed-Wielkanocnym, na rekolekcjach i w Ewangelii, często występują postacie Judasza Iskarioty, jednego z dwunastu apostołów Chrystusa oraz Poncjusza Piłata, rzymskiego prefekta Judei... Judasz sprzedał Jezusa za 30 srebrników... Piłat skazał Jezusa na chłostę i ukrzyżowanie. Judasz był zdrajcą; w dzisiejszej nomenklaturze był tajnym agentem-prowokatorem... Poncjusz Piłat był tchórzliwym egzekutorem – oprawcą.
Judaszem nazywa się człowieka obłudnego i nielojalnego, Piłatem tchórzliwego oportunistę...W naszym otoczeniu, ale również w rodzinie i wśród znajomych i „przyjaciół” spotyka się wielu Judaszy i Piłatów, mniejszych i większych – zdradzić, obmówić... umyć ręce, usprawiedliwić się; potem wypić piwo albo kieliszek wódki... obejrzeć w telewizji wojenny film... potem o wszystkim zapomnieć i udać się na zasłużony odpoczynek.
Te odniesienia z Ewangelii są nieprzypadkowe... coś w ostatnich doniesieniach medialnych z polskiego sioła i zielonej Ukrainy (hej sokoły) nie podoba mi się...nawet bardzo!
Dwa lata temu Polacy z otwartymi rękami i gorącymi posiłkami witali Ukraińców uciekających przed atakiem Rosjan. Gościli ich we własnych domach, przyjmowali dzieci do szkół, kobiety i mężczyzn do pracy. Jednak po dwóch latach wojna trwa nadal, a polska gościnność jakby zlodowaciała abo znikła. Jej miejsce zajęły pogróżki i nienawistne komentarze.
W komentarzach do artykułów „na temat” i w mediach społecznościowych wiele osób pisze - "nareszcie", "paszli won"... "w*pierdalać"... "koniec gościny"... "won z Polski" - to są autentyczne wpisy.... Są też inne - "Z jakiej racji mają być zabijani”; „Dość ludzi niewinnych naginęło”; Niech sobie walczą ci, co chcą ginąć; "Nie powinni być na siłę odsyłani. To powinna być ich świadoma decyzja" – to również wpisy autentyczne.
W czwartek 25 kwietnie, w portalu naTemat przeprowadzono ankietowanie o to "czy Polska powinna odesłać do kraju mężczyzn z Ukrainy?". Wynik sondy jest powalający - aż 71 proc. głosujących było zdania, że Ukraińcy powinni wrócić do swojego kraju. Przeciwnych takiemu rozwojowi wydarzeń było 20 proc. ankietowanych. Swojego zdania na ten temat nie ma 9 proc. uczestników sondy....
Tytuły z polskich mediów (Salon 24.pl... Kresy.pl... Gazeta.pl... Rzeczpospolita.pl... Onet.pl...)
„Polowanie na Ukraińców”... „Polska deportuje ukraińskich poborowych? Ekspert: możemy być świadkami wielu dramatów”... "Polskie władze rozpoczęły ekstradycję ukraińskich mężczyzn w wieku poborowym, którzy wyjechali z kraju”.... „Co się dzieje z Polakami? Takiej fali hejtu o Ukrainie jeszcze nie było” ... „Szambo wybiło. Tak Polacy cieszą się, że Ukraińcy pójdą na front”
Dobrze znany na redaktor Warzecha, w artykule na Salonie „Polowanie na Ukraińców" napisał – „... deklaracja ministra obrony narodowej, pana Władysława Kosiniaka-Kamysza, iż Polska jest gotowa pomóc Ukrainie w wyłapywaniu potencjalnych poborowych, budzi ogromne wątpliwości. Przede wszystkim w sferze prawnej. Na jakiej podstawie prawnej Polska miałaby na swoim terytorium prowadzić jakieś zbiorcze polowanie na obywateli obcego państwa, którzy nie złamali w naszym kraju prawa i nie są poszukiwani międzynarodowymi listami gończymi?”...
Ma też wątpliwości jak miałoby to w praktyce wyglądać - czy polscy policjanci mieliby "odwiedzać" Ukraińców pod ich adresami pobytowymi?.. Czy w polowanie na ludzi miałaby się zaangażować Żandarmeria Wojskowa?.. czy polowanie miałoby się odbywać przy okazji załatwiania innych spraw czy może na ulicach, jak w Kijowie lub innych większych miastach na Ukrainie? ... czy podjęcie takich działań nie będzie sprzyjać schodzeniu Ukraińców w Polsce do podziemia i angażowaniu się przez nich w zorganizowaną przestępczość?...
Potem Redaktor pyta, pomijając względy politykę i polityczne decyzje – "czy naprawdę nie ma żadnych wątpliwości etycznych, kiedy wyobrażamy sobie, że Polska będzie odsyłać na Ukrainę ludzi, którzy cenią swój kraj tak nisko, że nie mają ochoty za niego ginąć”... Zaraz potem nawiązuje możliwej reakcji Polski i Polaków -
„to powinna być lekcja również dla nas, bo wielu Polaków z licznych powodów mogłoby zareagować podobnie. Jeśli od własnego państwa doznaje się jedynie upokorzeń czy jest się traktowanym jak dojna krowa – dlaczego miałoby się za niego umierać? Państwo musi obywatelowi pokazać, że warto za nie walczyć. Czy nam się to podoba czy nie, romantyczna postawa całkowicie nierelatywnego i bezwzględnego patriotyzmu nie jest powszechna.” ... W "przegięciu" gospodarczo - handlowym jednak dodaje - „Przede wszystkim zaś powinny się liczyć względy pragmatyczne” ...
Yes, Sir – względy pragmatyczne z reguły powinny być brane pod uwagę, szczególnie do oczyszczenia się z różnych grzechów – powierzchowności... obłudy... matactwa (czy mataczenie jest grzechem?.. Nie , mataczenie jest cnotą)... tchórzostwa... nielojalności... braku miłości do bliżniego... O braku honoru nie wspominam; wszak Polacy honor posiadają zawsze i zawsze się nim szczycą... lubią też łezkę uronić i zieloną Ukrainę powspominać... hej sokoły!
Coś z tym polskim honorem i miłością bliźniego jest nie tak... W przypowieściach biblijnych i Ewangelii pojawia się postać dobrego Samarytania... We fragmencie Ewangelii św. Łukasza, miłosierny Samarytanin przejął się losem człowieka potrzebującego pomocy... Wszak najważniejsze przykazanie Boskie, jakie Jezus zostawił ludziom - to przykazanie miłości bliźniego. ... Miłość bliźniego to nie deklaracje słowne ani hasła, ale czyny... niesienie pomocy w potrzebie, zrozumienie i wsparcie duchowe... Ile tego w Polaku zostało?... może by myć ręce bardziej, tak... po katolicku?
A redaktor Warzecha zebrał wiele różnych komentarzy...
