Elżbieta Kogowska Elżbieta Kogowska
795
BLOG

Tusku, zabrałeś nam mistrzostwa?!

Elżbieta Kogowska Elżbieta Kogowska Polityka Obserwuj notkę 30

 Tuska nie szanuję. Za niszczenie Polski, za swoistą zdradę narodu, za niedotrzymane obietnice, za wstyd, kiedy na niego patrzę i słucham.

Teraz jednak za Mistrzostwa Świata, w których to Polska gra po mistrzowsku, ale to, co miało być wielkim świętem sportu tak uwielbianego w Polsce przez kibiców, stało się powodem do wstydu za decyzje dotyczące kodowania.

http://niezalezna.pl/59438-po-ujawnieniu-roli-tuska-w-kodowaniu-ms-w-siatkowce-rzecznik-rzadu-ostro-atakuje-media

http://www.rp.pl/artykul/738665,1141157-Szef-sportu-w-Polsacie--Zakodowane-mecze-polskich-siatkarzy--To-wina-Tuska.html

Po raz kolejny bowiem Tusk wydaje się niszczyć wszystko, co polskie. Gdy biało-czerwoni grają świetnie – i właśnie to jest powodem do dumy, najlepszym sposobem zniszczenia tego wrażenia, przyćmienia uczuć i przygaszenia dumy jest kod braku dostępu.

Nie wszystkich stać na wyjazd do Łodzi i koszty biletów. Nie wszystkich stać na płatną telewizję. Są tacy, którzy w sklepach zastanawiają się, co dziś kupić, żeby starczyło jeszcze na jutro. Jest ich wielu.

Pamiętam mecz siatkówki w katowickim Spodku. Polska – Niemcy. Wygraliśmy w ostatnim secie. Mecz był niesamowity. Również z innego powodu. Tuż przy reprezentacji Polski, tuż za nią usiadły dzieci cudem wyrwane nowotworowi. Często słabiutkie, z chustkami na główkach, bez brwi i rzęs… po chemii. Ale silne wiarą w zwycięstwo Polaków. Klaszczące, krzyczące „Pol-ska!”, uśmiechnięte i dumne, i szczęśliwe, z wypiekami na twarzach po wygranej, z wiarą, że będzie dobrze.

Byłam tam z nimi. Czułam to, co one. Byłam tam z dzieckiem… moim. Wiara w Polaków przenosiła góry. Usłyszałam: „Mamo, niech żyje Polska!” Dzisiaj tego nie słyszę.

Bo Tusk odbiera tym, o kilka lat starszym już dzieciom, to, na co tak długo czekały. Na podobne chwile. Bo dzisiaj siedziałyby przed telewizorami z biało-czerwonymi wypiekami na twarzach i krzyczały: „Pol-ska!”

Nie tylko one.

Dziś krzyknę ja za nie: „Pol-ska… bez Tuska!”

Staram się, aby każdy kolejny dzień był piękniejszy i ciekawszy od poprzedniego. 24 godziny to dla mnie za mało.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka