Erinti Erinti
178
BLOG

Cnota, czyli zbrodnia

Erinti Erinti Polityka Obserwuj notkę 2

Oj się porobiło, porobiło jak nie wiem co. Od czego by tu zacząć mój skromny komentarz? No tak, trzy zdarzenia pasują do cnoty, będącej zbrodnią. Dwa z nich są, że tak powiem, powiązane zaś trzecie cóż, takie sobie z innej bajki. Ale łączy je tak rażący relatywizm, że się dziwię, że tak niewielu się dziwi, no chyba, że mnie tak tylko bije po oczach, bo ja nadwrażliwe oczy mam i powinnam iść do okulisty, czy innej specjalisty od wrażliwości oczu i nie tylko.

„Nie wolno znieważać Prezydenta RP”- krzyczą różni święci mainstreamu, po wyroku dla twórcy strony antykorom.pl. Prawda – powie każdy normalny człowiek. Ale prawda mainstreamu ma to do siebie, że jest prawdą tylko i wyłącznie w ściśle określonych warunkach. To znaczy „Nie wolno znieważać Prezydenta RP z popieranej przez nas formacji”. Bo żarty z Bronisława Komorowskiego to atak na prestiż państwa, zaś wyszydzanie zmarłego Lecha Kaczyńskiego, pani Marii Kaczyńskiej i chamskie ataki na ich córkę Martę to cnota i obywatelski obowiązek światłego obywatela niosącego kaganek oświecenia poprzez mroki ciemnoty moherowej, ku lepszej, zielonej przyszłości w jakimś tam, aktualnie politycznie poprawnym, raju z fajnymi pochodniami ze zgwałconych kobiet zapalanymi za friko przez wyznawców religii miłości. Strona antykomor.pl rzecz jasna obrażała, ale za to spierzajdziadu już nie. Bo jak my obrażać to dobrze, jak nas obrażać to źle. Brzmi znajomo? Taa, więc jak to jest z cnotą i występkiem.

Scenka numer dwa. Dziennikarze zorganizowali prowokację i pokazali nadmierną, że tak powiem  chęć pomocy, ludziom z otoczenia Premiera RP przez pewnego sędziego z Gdańska. Oczywiście nikt nie skaże sędziego, ale dziennikarza, który ujawnił sprawę, bo pamiętaj smrodzie, że jak przyłapiesz wojewodę to zostaniesz skazany. Oczywiście Donald Tusk całkiem inaczej reagował na ujawnienie taśm Renaty Beger, co przypomniała stacja Polsat News, kiedy to wówczas lider głównej partii opozycyjnej chwalił za odwagę dziennikarzy nie uginających i nie klękających przed władzą, ale w obronie prawdy i praworządności szli pod prąd i pokazywali opinii publicznej patologie władzy. Wróć. Za PiS były patologie bo PiS to patologia, co jest aksjomatem nie wymagającym udowodnienia, zaś za rządów miłości nie ma patologii tylko wielka miłość do rodziny i najbliższego dworu. A kto wątpi i za bardzo pyskuje (czytaj krytykuje władzuchnę)  tego w kamasze.

(http://top1-1.com/wp-content/uploads/2011/02/kamienowanie.jpg)

„Wolność sztuki w Polsce jest tłumiona”- grzmiał twór genederowej nowomowy, czyli kulturoznawczyni, czyli tłumacząc na polski absolwentka bambusologii stosowanej na uniwersytecie zdrowia i szczęścia wszelakiego, która różowymi włosami i atakami na Kościół Katolicki orze jak może (a raczej nie może, więc kiepsko orze, bo różowe kłaki to jednak za mało, musiała by jeszcze tym i owym poświecić).  No w każdym razie genitalia na krzyżu to „artystyczna prowokacja” i wyraz zagubienia człowieka wobec nacisków tradycji i niemożność znalezienia swego miejsca pośród sztywnych ram patriarchalnego społeczeństwa, gdzie twórczy i żądny wolności duch młodej kobiety nie może znaleźć miejsca w typowej roli żony i matki, zaś artystyczna wrażliwość nie pozwala na zamknięcie duszy w kieracie codziennych obowiązków. To drugie to moja próba podszycia się pod mainstreamowo- genederowy bełkot. A mówiąc krótko chodzi o Dorotę Nieznalską i próbę zaistnienia tej pani. Cóż kto protestował ten moher, nie rozumiejący sztuki. Cóż bo jak wiadomo nie od dzisiaj ataki na chrześcijaństwo to dowód na nowoczesność myślenia, zaś ataki na iSSlam to dowód nienawiści na tle rasowo-kulturowym. Dlatego autor filmiku „niewinność muzułmanów” gdzie powiedział parę dosadnych, acz nie kłamliwych, słów o Mahomecie lubiącym małe dziewczynki, kobiety i prześladowanie inaczej myślących mainstream wyje z oburzenia. Jak tak można ranić uczucia religijne muzułmanów?! Przecież oni są dobzi i cacy, no tylko lubią palić swoje córki, kamienować ofiary gwałtu, zabijać za akt Apostazji, odstrzeliwać głowy za posiadanie Biblii, palić modlących się chrześcijan, katować żony, dusić córki by zredukować liczbę gąb do wykarmienia, brać dzieci w szkole za zakładnikach, wysadzać się w pełnym ludzi metrze. Ale to przecież nic złego, no nie? Tak, zbrodnia powiedzieć o nich coś złego! To nienawiść i mowa nienawiści!
 

Erinti
O mnie Erinti

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka