Szanowi Państwo dosyć!
Należy z całą stanowczością potępić postępowanie pani Joanny Pani Eli i innych!!!!!!
Jak można w sytuacji utraty przez Polskę niezależności, zacierania się zasad demokracji, zawłaszczania wolnej i niezależnej prasy ROBIĆ TAKIE RZECZY.
Mogą to robić jedynie osoby które mają w nosie los Polski.
Czy nam się to podoba czy nie - tylko powrót PIS do prawdziwej gry – tylko wygrane wybory przez PIS – jedne, grupie...pozwolą na przywrócenie w tym kraju demokracji!
I nie ma wyjścia! Walenie w PIS obecnie to dokładanie ręki do rządów jednej partii, brak alternatyw dla Polaków, to zamykanie drogi do wolnej demokratycznej Polski.
Każdy kto wstrząsa teraz PIS musi zdawać sobie sprawę z tego, że szkodzi demokracji w Polsce. Nawet jeżeli Joasia nie wiedziała, że telewizja zrobi z tego aż taką aferę to powinn od wczoraj milczeć jak grób. Bo zagraża demokracji. Czy życzy dzisiaj PIS żeby przegrało wybory - TAK. Dla swojej osobistej satysfakcji czy dla dobra Kraju??
Ja jednak sadzę, że dostały z Panią Elą dobrą propozycję polityczną i tyle!!!!!!
Tak proszę Państwa takich rzeczy nie robi się „żeby PIS miało się lepiej”!!!!
Obywatele i ja zwykły człowiek staramy się w oparciu o "markę" JKaczynskiego(patriotyzm, Polska) zbudować ruch zwykłych obywateli, który bedzie bronił demokracji, wolnosci słowa, niezaleznosci i honoru naszego narodu.... a ta Pani temu wszytkiemu stara się przeszkodzić....
Przywróćmy Polsce pełnie demokracji, poprzyjmy PIS, wyrównajmy szanse tych dwóch sił politycznych(PIS i PO)- a potem jak wróci demokracja – dyskutujmy, rozliczajmy, oceniajmy!!!! Poprawiajmy Prezesa, pouczajmy PIS patrzmy im na ręce - ale jak będzie demokracja, teraz trzeba skupić się na prawdzie i walce.
Teraz każdy kto podkłada nogę opozycji w du...ie ma Polskę a decyzje swoje podejmuje we własnym interesie i imieniu! Może Joasia myślała, że będą jej bardziej słuchać jak z PIS wystąpi. Niestety- szybko nauczyła się, że będą jej słuchać jak będzie mówiła to co im pasuje do „niusa” dnia. ( najlepiej źle o Kaczyńskim)
Tyle!
Dowód – proszę: „Janusz Palikot zapowiedział, że w jego Ruchu Poparcia nie ma miejsca dla Elżbiety Jakubiak, ale znalazłoby się dla Joanny Kluzik-Rostkowskiej. - Dziwiłem się, że ona jest w PiS - mówił na antenie TVN24 Janusz Palikoat.”
Palikot mówił, że Joanna Kluzik-Rostkowska jest osobą "antykościelną", wrażliwą społecznie i przez lata zajmowała się pozycją kobiet w życiu publicznym.