eumenes eumenes
555
BLOG

Polska Jest Najważniejsza

eumenes eumenes Polityka Obserwuj notkę 29

Wypowiedzi Pawła Kowala i Marka Migalskiego wskazują, że PJN nie był pomysłem na jedne wybory.  Pisałem na początku roku, że szanse na wejście do sejmu mają niewielkie - absurdalne ograniczenia w finansowaniu partii i fory jakie dają starym partiom pieniądze z budżetu widać wyraźnie w wydatkach na kampanię: PO - przeszło 30 mln, PiS i SLD - ponad 20 mln, ludowcy - ponad 10 mln, Palikot - blisko 10 mln, PJN - niecałe 2 mln. Widać zresztą wyraźnie, że środki jakie mieli do dyspozycji zainwestowali całkiem sprawnie. Mimo to w kampanii popełniono szereg błędów (o niektórych pisałem), które trzeba jak najszybciej poprawić - o ile partia ma jakieś plany na przyszłość.

Najważniejszą rzeczą (o której piszę za każdym razem więc napiszę i teraz) jest jest sposób funkcjonowania partii jako organizacji. Wyborcy PiS i PO piszą z goryczą że chcieli pomóc, zgłaszali się na mężów zaufania, itp., a lokalni działacze mieli ich gdzieś. Podobne wypowiedzi docierały także od wyborców PJN - z tym że w odróżnieniu od obżerających się kasą z budżetu kolosów PJNu na to nie stać! PJN jeśli chce przetrwać musi nie tylko nie zniechęcić do siebie ludzi takich jak Czarek Kryszopa ale przede wszystkim nauczyć się rozpoznawać utalentowane jednostki we własnej partii i pozwolić im "awansować", rozwijać się i zwiększać wpływy. To jest kluczowe dla istnienia partii i tylko to może pozwolić PJN wyjść poza schemat PiSu, PO i reszty a tym samym stać się pierwszą w Polsce nowoczesną partią na wzór amerykański. W Polsce Obama nigdy nie zostałby Prezydentem, do końca swoich dni byłby chłopaczkiem wysługującym się jednemu z partyjnych bonzów i to niezależnie od tego w której partii by startował. Jeśli PJN chce rzeczywiście zmieniać Polskę musi zacząć od siebie - a to znaczy, że o pozycji w partii powinnien decydować głos wyborców (wyniki wyborcze, prawybory) a także powinny być jasne zasady "rzucenia wyzwania" władzom lokalnym i centralnym. Na początek można by przejrzeć wyniki ze wszystkich okręgów i zobaczyć, czy któryś z kandydatów PJN uzyskał nadspodziewanie wiele głosów i w takim wypadku dać mu więcej obowiązków i większą odpowiedzialność ;)

Druga sprawa która w tej kampanii zawiodła kompletnie to było tzw. "sprofilowanie partii", czyli grupa wyborców, do której PJN kierowała swój komunikat. Starałem się śledzić kampanię partii Kowala ale do dziś tego nie wiem. Jeden spot Palikota (ten z księdzem i obrazkiem) powiedział mi więcej niż wszystkie spoty PJN - a to chyba niedobrze.

W Polsce są z grubsza trzy grupy wyborców, które nie mają swojej reprezentacji: drobni przedsiębiorcy, młodzież i eurosceptycy. PJN nie skierował swojego komunikatu do żadnej z tych grup, co gorsza, komunikat PJN był generalnie bezosobowy i w efekcie do nikogo nie dotarł. Odnoszę wrażenie, że te 300 tys. głosów to osoby takie jak ja - obeznane na politycznym rynku i nie mające ochoty po raz kolejny głosować na bandę czworga. To dobry początek ale z takimi wyborcami nie wygra się żadnych wyborów bo oni zawsze będą w mniejszości. A najważniejsze pomysły PJN, które się przebiły w kampanii to 400 zł na dziecko, niepodnoszenie podatków i nieposyłanie sześciolatków do szkół. Ani to zesaw spójny, ani przekonujący ani skierowany do konkretnego wyborcy. PJN jest za małą partią, żeby kierować swoją ofertę do wszystkich. PJN powinno znaleźć swoją narrację i przez najbliższe lata różnymi działaniami utwierdzać wyborców, że mają plan i potrafią go wprowadzić w życie - bez tego  następnych wyborach dostaną 1% zamiast obecnych dwóch.

Kolejna rzecz to praca z mediami. Politycy nie muszą wszystkiego wiedzieć ale pani Jakubiak odpowiadająca na pytanie dziennikarza, że ona nie wie ale może dać namiary na eksperta, który wie - to kompletna pomyłka. Skoro PJN miał sensownych ekspertów powinien ich wyeksponować. Wysyłać do mediów, kolportować analizy i wypowiedzi, umieszczać w materiałach wyborczych. Skoro główny ekonomista BCC uważa, że PJN miał najlepszy program ekonomiczny to dlaczego występował z ramienia SLD a nie PJN? Skoro wg ankiety WP przeszło 30% biznesmenów najbardziej identyfikuje się z programem PJN dlaczego nie było całostronicowych reklam PJN w Rzepie? Tam można było akurat pisać wprost: chcemy zmienić taką i taką ustawę, wprowadzić takie i takie ułatwienia. Rzepę czyta kilkaset tysięcy ludzi, urzędników, prawników i technokratów i przynajmniej część z tych głosów była do wzięcia ale nikt po nie nie sięgnął.

Na koniec słów kilka o liderze. Paweł Kowal jest bardzo dobry w tej roli ale jest słabo rozpoznawalny. Przez najbliższe lata jeśli chce prowadzić partię musi osiągnąć przynajmniej poziom rozpoznawalności Palikota i to musi go osiągnąć bez sztucznych penisów i świńskich ryjów. A to jest praca na lata, co oznacza że nie może z tym czekać do kolejnych wyborów, musi zacząć teraz i konsekwentnie budować swoją markę. Lider jest w stanie zapewnić swojej partii nawet sto tysięcy głosów, dla PJNu to może być różnica między zwycięstwem a porażką w kolejnych wyborach - bo kolejnego wyniku "pod kreską" partia Kowala na pewno nie przetrwa.

 

 

e. 

eumenes
O mnie eumenes

"I've always been a supporter of the polish cause, even when my feelings was based on my instinct (...) My instinctive sympathy for Poland was born under the influence of the constant accusation tossed toward her; - And I can say - I established my opinions about Poland by listening her enemies. Namely, I came to infallible conclusion, that the Poland's enemies are almost always the enemies of generosity and bravery. Whenever it happened to me to meet a person that cultivates usury and the kult of terror, bugged down in the swamp of materialistic politik, I discovered in this miserable individual - a passionte hatred toward Poland. I learned to evaluate the quality of Poland on the foundations of this hatred - and this method proved to be fully reliable." Gilbert Keith Chesterton (1874 - 1936) Służcie swoim obyczajom, zostawcie mi moje. [Petrarka] Krzysiek Leski u siebie To nie ważne, czy Ojczyzna mi się podoba, czy nie. Z duszy jej sobie nie wyrwę. (Jan Nowak-Jeziorański) Dlatego nie ma w nas Arturze Poezji co powinna być Co się jak wino pnie po murze Roślina, która pragnie żyć A może tylko nie umiemy Zapłacić takiej wielkiej ceny? Zgoniona moja muza trwożna Rimbaud - Aniele Stróżu mój A nasza prawda tak ostrożna Za dobrze wiemy ile można Więc nas przedrzeźnia byle gnój Więc nas przedrzeźnia byle gnój (jonasz) Wiem na pewno, że ze sobą zostaniemy Chociaż życie nam układa się nieprosto Nie możemy rozstać się trzasnąwszy drzwiami Moja miła, moja droga Moja Polsko (jonasz) Nożyce pokaleczą skórę, Kolana ścisną tępy łeb. Przestań potykać się z tym murem, Nie widzisz, że na dobre skrzepł? (jacek) Służba publiczna wg PiS: "Będę konsekwentny w odzyskiwaniu dla ludzi PiS urzędu po urzędzie, przedsiębiorstwa po przedsiębiorstwie, agendy po agendzie. Odzyskamy te miejsca, których obsada zależy od państwa. PiS musi tam rządzić. Trzeba jasno powiedzieć, że 16 miesięcy po wygranej PiS żaden działacz czy zwolennik naszej partii, który wykrwawiał się w naszych kampaniach wyborczych, nie może cierpieć głodu i niedostatku. Ci ludzie muszą w satysfakcjonujący sposób przejąć władzę w części sektora podlegającej rządowi". (Jacek Kurski na Zjeździe Wyborczym PiS, 4 marca 2007 w Gdańsku)

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka