eumenes eumenes
849
BLOG

Drugie życie Barei

eumenes eumenes Polityka Obserwuj notkę 15

Od tygodnia mam wrażenie, że żyję w świecie legendarnego "Misia". Zaczęło się chyba od kontroli drogowej "Czemu Pan nie zapina pasów" "Ale przecież mam", potem była rozmowa w serwisie "Laptop, który Pan do nas przyniósł nie działa" "Być może dlatego od tygodnia go naprawiacie", w międzyczasie była promocja najnowszej komedii Władysława Pasikowskiego "Polacy przywiązywali swoje dzieci do tarcz pod Cedynią!" "Racja, oni ich nie przywiązywali, oni do nich strzelali!" a całości dopełnił "polski brejwik", terrorysta jak z tego dowcipu o Arabie wysłanym do polski na akcję samobójczą ("W metrze ukradli mi trotyl i paszport, wracam do domu"). Chyba jedyną normalną informacją z Polski była ta o "zmianie pokoleniowej" w PSL chociaż i to brzmi cokolwiek jak szyderstwo (różnica między panami to bodaj dwa lata).

Jak to się dzieje że cokolwiek się w Polsce robi zmienia się nieodmiennie w farsę? Reżyser Pasikowski bierze się za "trudne rozliczenia" ale nie chce mu się sprawdzić faktów i kompletnie pomija kontekst - w efekcie wychodzi mu niezamierzona farsa, gdyby nie akcje prawicy pies z kulawą nogą by się na film nie wybrał. Aktor grający jedną z głównych ról próbuje ratować sytuację biegając po studiach i redakcjach ale nie tylko wykazuje karygodne braki w znajomości historii to jeszcze tak się zapamiętuje w szale moralizatorskim, że z całą powagą oświadcza że nie ma znaczenia kto był katem a kto ofiarą bo winni są tak czy siak Polacy. Urzędnicy ignorują oczywiste fakty a pracownicy prywatnych firm nie zadają sobie nawet trudu żeby sprawdzić, czym zajmuje się firma w której pracują. Na koniec mamy służbę specjalną, która z całą powagą odbezpiecza nieuzbrojoną bombę, którą jak się okazuje sami od dawna konstruowali - zupełnie przypadkiem kiedy ma się politycznie rozstrzygnąć los tej właśnie służby.

Całości dopełnia głowa państwa, która nie potrafi poprawnie napisać kilku słów po polsku, premier którego kolejne krucjaty wywołują śmiech nawet jego własnych zwolenników, szef opozycji zajmujący się głównie torpedowaniem swoich własnych inicjatyw i obywatele którzy ich wszystkich z jakiegoś powodu wybierają.

Boki zrywać.

 

 

e.

ps. z ostatniej chwili: na GAZZETA.PL wielki artykuł o naszym dawnym salonowym koledze, który jak widać przylepił się do miejscowego oddziału PiS z czego korzysta Gazeta... i pomyśleć że Janke dla tego gościa wyrzucił stąd Galopującego Majora

eumenes
O mnie eumenes

"I've always been a supporter of the polish cause, even when my feelings was based on my instinct (...) My instinctive sympathy for Poland was born under the influence of the constant accusation tossed toward her; - And I can say - I established my opinions about Poland by listening her enemies. Namely, I came to infallible conclusion, that the Poland's enemies are almost always the enemies of generosity and bravery. Whenever it happened to me to meet a person that cultivates usury and the kult of terror, bugged down in the swamp of materialistic politik, I discovered in this miserable individual - a passionte hatred toward Poland. I learned to evaluate the quality of Poland on the foundations of this hatred - and this method proved to be fully reliable." Gilbert Keith Chesterton (1874 - 1936) Służcie swoim obyczajom, zostawcie mi moje. [Petrarka] Krzysiek Leski u siebie To nie ważne, czy Ojczyzna mi się podoba, czy nie. Z duszy jej sobie nie wyrwę. (Jan Nowak-Jeziorański) Dlatego nie ma w nas Arturze Poezji co powinna być Co się jak wino pnie po murze Roślina, która pragnie żyć A może tylko nie umiemy Zapłacić takiej wielkiej ceny? Zgoniona moja muza trwożna Rimbaud - Aniele Stróżu mój A nasza prawda tak ostrożna Za dobrze wiemy ile można Więc nas przedrzeźnia byle gnój Więc nas przedrzeźnia byle gnój (jonasz) Wiem na pewno, że ze sobą zostaniemy Chociaż życie nam układa się nieprosto Nie możemy rozstać się trzasnąwszy drzwiami Moja miła, moja droga Moja Polsko (jonasz) Nożyce pokaleczą skórę, Kolana ścisną tępy łeb. Przestań potykać się z tym murem, Nie widzisz, że na dobre skrzepł? (jacek) Służba publiczna wg PiS: "Będę konsekwentny w odzyskiwaniu dla ludzi PiS urzędu po urzędzie, przedsiębiorstwa po przedsiębiorstwie, agendy po agendzie. Odzyskamy te miejsca, których obsada zależy od państwa. PiS musi tam rządzić. Trzeba jasno powiedzieć, że 16 miesięcy po wygranej PiS żaden działacz czy zwolennik naszej partii, który wykrwawiał się w naszych kampaniach wyborczych, nie może cierpieć głodu i niedostatku. Ci ludzie muszą w satysfakcjonujący sposób przejąć władzę w części sektora podlegającej rządowi". (Jacek Kurski na Zjeździe Wyborczym PiS, 4 marca 2007 w Gdańsku)

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka