danz danz
85
BLOG

Obama i aborcja.

danz danz Polityka Obserwuj notkę 8

 Mam dwie córki, dziewięcio- i sześcioletnią. Zamierzam wpoić im wartości i zasady moralne. Ale jeśli popełnią błąd, nie chciałbym, by zostały ukarane dzieckiem”.  

 senator Obama (Illinois) podczas wiecu wyborczego w Pensylwanii.

 

 

  

Wygląda na to, że Barack Obama ma kolejny problem.  Tym razem sprawa dotyczy jego oświadczenia w Pensylwanii, w którym, stwierdził , że ciąża byłaby dla jego córek „karą”. 

 Takie postawienie sprawy, wywołało oburzenie wśród republikanów, a także dało kolejny powód, do przypomnienia „liberalnych” wypowiedzi Obamy na temat aborcji.   

Przypomnijmy, że senator Obama został uznany, za najbardziej liberalnego polityka w senacie w roku 2007.  Obama stał się w czasie prawyborów „fetyszem” amerykańskiego liberalizmu i nadzieją  sił liberalnych na zmiany ustawodawcze, jak to komentują niechętni mu publicyści z takich gazet jak Washington Post.   Obawy budzi przykładowo jego sympatie po stronie skrajnie liberalnych środowisk.  Nikt nie wie, co się stanie po ewentualnym zwycięstwie wyborczym Obamy, bo sam Obama zręcznie unika tych tematów. 

 Wydaje się, że na tym etapie kampanii wyborczej, media odniosą się do takich tematów jak przykładowo: aborcja, legalizacja związków homoseksualnych, eutanazja i badania genetyczne.   

Ciekawą analizę Obamy przeprowadził w „Washington Post” Michael Gerson.Gerson przypomina swym czytelnikom, że senator Barack Obama, głosował przeciwko ustawie zakazującej tak zwanej później aborcji. 

Dla wielu demokratów, w tym nieżyjącego już senatora Daniela Moynihana, ustawa ta, jest pospolitą zbrodnią, czyli morderstwem dokonanym na urodzonych już dzieciach.  Środowiska katolickie, które tradycyjnie sympatyzują z partią demokratyczną, również kontestują „past records of Obama”, czyli „jego przeszłość, jeśli chodzi o przeszłe głosowania w senacie”. 

Michael Gerson w ten oto sposób puentuje swój komentarz:    „Stanowisko Obamy w sprawie aborcji jest skrajne” 

 http://www.washingtonpost.com/wp-dyn/content/linkset/2007/05/30/LI2007053001159.html 

To dziwne, bo dla światłych „europejczyków”, aborcja to po prostu „wolność” i „przyszłość”.  Z pewnością nic skrajnego. 

danz
O mnie danz

Gardzę: "czlekami honoru", sb-ekami, tchórzami, hipokrytami i dziennikarzami z GW i "spólki". Nie znosze manipulatorów, klamców, oszustów i ludzi "michnikopodobnych". Nie uważam się za "ynteligenta" ponieważ nie czytam pisemek "wykształciuchów".

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka