danz danz
35
BLOG

Skandal w blogosferze.

danz danz Polityka Obserwuj notkę 21

Młodzi bojówkarze z PO otrzymali specjalną instrukcję od swoich szefów z centrali, według tej instrukcji młodzi z PO powinni się zająć wpływaniem na polską „blogosferę”. 

 Jak czytamy we wspomnianej specjalnej instrukcji, wicepremier Spraw Wewnętrznych i Administracji Grzegorz Schetyna polecił utworzenie osobnej sekcji do „monitoringu internetu”. 

Skandalem jest to, że polecenie  wiceministra realizował zastępca sekratarza generalnego młodzieżówki z PO, Dariusz Słodkowski.

 Dariusz Słodowski wysyłał takie oto mejle do młodych, wykształconych i z wielkich miast:

"Młodzi Demokraci, sekretarz generalny PO Grzegorz Schetyna zwrócił się do nas z prośbą o utworzenie grupy ds. monitoringu sieci. Nie muszę chyba tłumaczyć jak wiele dla Stowarzyszenia znaczy prośba z tej strony”.

"Praca grupy miałaby polegać na dodawaniu na kilkunastu największych polskich portalach (WP, Onet, Gazeta, Dziennik, Interia) komentarzy życzliwych PO".

Bojówkarze z PO powinni poświęcić minimum 30 minut dziennie na sianiu chaosu na portalach internetowych. W zakończeniu instrukcji pada szczególna prośba o zachowanie najwyższego stopnia dyskrecji co do tworzonej „grupy dywersyjnej w blogosferze”.

Dariusz Słodkowski, pytany o tę skandaliczną instrukcję przez dziennikarzy Faktu stwierdził oględnie, że "jest to gruba przesada. Przecież to byłaby propaganda".

Słodkowski skonfrontowany z treścią dokumentu kłamał tak jak to posłowie z PO najlepiej potrafią:  

"Uczciwie przyznaję, że ten tekst jest podkoloryzowany. My nigdy nie podpieralibyśmy się postacią wicepremiera Schetyny".

 Wicepremier Schetyna stanowczo odcina się od tego skandalu: "Nigdy w życiu nie wydawałem takich dyspozycji. Jeśli ktoś użył mojego nazwiska, to wyciągnę wobec niego konsekwencje".

Ja mu jednak nie wierze, tak jak i wszystkim politykom z PO.

danz
O mnie danz

Gardzę: "czlekami honoru", sb-ekami, tchórzami, hipokrytami i dziennikarzami z GW i "spólki". Nie znosze manipulatorów, klamców, oszustów i ludzi "michnikopodobnych". Nie uważam się za "ynteligenta" ponieważ nie czytam pisemek "wykształciuchów".

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka