Przyznaje się, pomyliłem się, bardzo. Od objęcia władzy przez PO, byłem w 100% pewny że głównym zadaniem Tuska jest prezydentura i wszystkie decyzje lub ich brak są podporządkowane temu celowi. Jeszcze dziś rano byłem pewny że Tusk powie TAK. Dzisiejsza konferencja zaskoczyła mnie całkowicie. Dlaczego??? Bo Tusk zrezygnował z funkcji, którą z pewnością by wygrał, czyli z funkcji Prezydenta RP. A zdecydował się pozostać szefem dość słabego i niemrawego rządu, który z miesiąca na miesiąc cieszy się coraz mniejszym poparciem opinii publicznej. Dziwna to decyzja??? Osobiście dla mnie niezrozumiała.
Teraz z pewnością zaczną się dywagacje nad kandydatem PO na prezydenta. Wymieniane są dwa nazwiska Komorowski-Sikorski, Sikorski-Komorowski. A może premier znowu zaskoczy całą opinię publiczną i wyciągnie jakiegoś "królika z kapelusza". Proponuje Włodka. Włodka Cimoszewicza. Po dzisiejszej decyzji Tuska wszystko jest możliwe.