Marchołt Marchołt
243
BLOG

Ludobójstwo - uświadomiona konieczność

Marchołt Marchołt Polityka Obserwuj notkę 2

 


   Wyzwólmy się z judeo-chrześcijańskich przesądów .Tylko zaciemniają naszą zdolność racjonalnego myślenia - fundamentu Współczesnej Europejskiej Cywilizacji

   
       Według analiz ONZ, od początków gatunku do 1999 roku, żyło na świecie tyle samo indywiduów co dziś. Już w 1978  Henry Kissinger  stwierdził z Trybuny Kongresu USA, że populacja świata, jeśli nie chcemy doprowadzić do totalnej degradacji globu, powinna być zredukowana  do 20 proc ówczesnego stanu (wówczas wynosiła  4,5 mld - dziś już 6,7 mld osobników). Horrendum.

Wyobrazmy sobie, jak cudownym miejscem byłaby Ziemia, oczyszczona z „niepotrzebnych” jednostek.

    
          Znikłoby niebezpieczeństwo wyczerpania zasobów naturalnych, problem z magazynowaniem odpadów, czy wydzielaniem nadmiernych ilości CO2. Opustoszałyby całe kontynenty, co umożliwiłoby przetrwanie tysiącom zagrożonych gatunków. Atmosferze i wodom naszej planety, dano  by szansę na samooczyszczenie .
      Koniec większości  problemów społecznych:  ze starszymi, ochroną zdrowia czy powszechną edukacją.. Wyparują z tymi, których by mogły dotyczyć.
Trudno uwierzyć, że barierę dla tej wspaniałej, dziś już wykonalnej technicznie wizji, przez długie lata stanowiły wyłącznie egoizm i przesądy.

       
          Prawdą jest, że pionierzy realizacji Idealnego Świata, zgrzeszyli niecierpliwością. Skompromitowali  nadmiernym entuzjazmem wielką ideę, w oczach mas nieprzygotowanych na konieczne zmiany,.
Za okoliczność łagodząca należy uznać, że nie dysponowano wtedy odpowiednimi środkami technicznymi, ani konieczną dla ich realizacji wiedzą socjologiczną. Oczywiste też, że bez doświadczeń Hitlera, Stalina czy Pol pota,  kolejna próba stworzenia Idealnego Świata, którą właśnie przeżywamy, skończyła by się fiaskiem. Dzięki ich błędom wiemy:

                     Nie wolno „niepotrzebnych” eliminować brutalnie, w pośpiechu.( zwłaszcza, że stanowią większość.)
              Nie wolno dokonywać zmian tylko w jednym, nawet najszczelniej izolowanym kraju.
              Nie wolno podejmować działań, wobec nie wyedukowanych , niezdolnych do pojęcia pozytywnego sensu zmian  społeczeństw.
              Nie wolno tolerować oporu, czy choćby niechęci, ze strony,  pojedyńczych, aspołecznych jednostek

       Na szczęście okres heroiczny wprowadzania nowego ładu, mamy za sobą. Dla nadgorliwców, nie ma w nim miejsca. Małe niedoróbki się zdarzają np. niepowodzenia w budowie  Transamericany czy referendum irlandzkie.  Czasem ktoś chlapnie językiem . Skąd np., denerwująca, co gorsza publicznie wyrażana,  fascynacja europejskich i amerykańskich wizjonerów Związkiem Radzieckim?
.      Przy konstrukcji nowego superpaństwa, wystarczy korzystać z radzieckich i hitlerowskich doświadczeń, aby uniknąć błędów, które do zawalenia się ZSRR  i III Rzeszy doprowadziły. Po co jednak, wszem i wobec, głosić skąd się wzięło wzorce? Żeby zrazić patologicznie nieufny motłoch?
 

 

 
 To tak, jakby zaczynać eksterminację, gdy  zbiorowości nie są, póki co, mentalnie przygotowane do jej akceptacji. Jeszcze trochę prania mózgów, przesuwania pozornie nieprzesuwalnych granic, w ostateczności zastosowanie chemii i będzie można, w imię ochrony środowiska, jakości życia, konieczności ekonomicznej i co tam jeszcze, krok po kroku , eksterminować" kolejne kategorie ";zbędnych"; . Oczywiście każdorazowo uzyskując , co najmniej, neutralność reszty.
   Przeżyją ci, którzy Godni są przeżyć  i konieczni do zabezpieczenia Godnym, godnego poziomu życia niewolnicy. I oczywiście obrońcy prawa - gwaranci niezmienności doskonałego ładu
To chyba oczywiste dla każdego myślącego.....cholera, zabrakło mi słowa.
 
Marchołt
O mnie Marchołt

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka