Federacja Młodych Socjaldemokratów Kraków Federacja Młodych Socjaldemokratów Kraków
135
BLOG

Jak trudno być niepełnosprawnym...

Federacja Młodych Socjaldemokratów Kraków Federacja Młodych Socjaldemokratów Kraków Polityka Obserwuj notkę 0

Osoby niepełnosprawne nie mają lekkiego życia. Codziennie starają się uporać z przeszkodami technicznymi swojej trudnej rzeczywistości. Ale nie chodzi tylko o to, że państwo nie zapewnia im warunków bezproblemowego egzystowania. Niepełnosprawny może bowiem mieć problem nawet z wejściem do… sklepu.
 
Kilka dni temu, 28 stycznia 2009 r., doszło do ugody sądowej między firmą Carrefour a Jolanta Kramarz, osobą niewidomą, która nie została wpuszczona z psem-przewodnikiem do hipermarketu. Francuska korporacja przeprosiła poszkodowaną oraz wpłaciła 10 tys. złotych jako zadośćuczynienie na cel społeczny dla fundacji „Vis Maior” pomagającej niepełnosprawnym. Sprawa Jolanty Kramarz pokazuje, że mimo zagwarantowanej prawnie oraz społecznie pożądanej zasady niedyskryminacji wciąż w Polsce mamy do czynienia z jej łamaniem.
 
Wszystko zaczęło się 24 listopada 2007 r., kiedy pani Jolanta udała się z przyjaciółką na zakupy w centrum handlowym Carrefour „Wileńska” w Warszawie. Towarzyszył jej pies przewodnik, który był prawidłowo oznaczony, to znaczy miał uprząż z napisem „Nie głaskać – pracuję” oraz usztywnioną smycz. Kiedy obie panie wkraczały do hipermarketu, przed drzwiami stanął im na drodze pracownik firmy ochroniarskiej, który zakazał wstępu osobie niewidomej. Stwierdził, że tylko „pani, która nie potrzebuje przewodnika zrobi zakupy” oraz że „dyrektor jest wyżej ode mnie i nie każe (sic!) wpuszczać”. Mimo negocjacji z ochroniarzem Jolanta Kramarz i jej pies nie weszli do sklepu.
 
Poszkodowana postanowiła podać Carrefour do sądu, uzyskując prawne wsparcie Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka i Kancelarii „Gessel”. W czasie rozprawy okazało się jednak, że korporacja nie czuje się winna. Początkowo utrzymywała, że wewnętrzne przepisy sanitarne zakazują wpuszczania psów do sklepu, aby następnie obarczyć odpowiedzialnością pracownika firmy ochroniarskiej. Doszło również do nieprzyjemnej sytuacji, kiedy na korytarzu sądu jedna z dziennikarek zaczęła zadawać się pani Kramarz pytania sugerujące korzystną odpowiedź dla Carrefoura (Czy w innych miejscach nie wpuszczano pani z psem? Tak. Ale innych supermarketów pani nie pozywała?). Jak się później okazało, rzekoma żurnalistka była pracownicą działu PR tej firmy. Kończąc sprawę, sąd nie dał wiary tłumaczeniom Carrefoura i zachęcił strony do zawarcia ugody, którą niedawno osiągnięto.
 
Sprawa Jolanty Kramarz nie jest wyjątkiem. Podobne przypadki zdarzały się wielokrotnie, nikt jednak nie podjął się nagłośnienia czy poddania do sądu tego problemu. Gdy w ramach akcji „Miejsce przyjazne psom asystującym” wysłano do 200 instytucji i sklepów w Płocku zaproszenie do wzięcia udziału w programie i akceptacji obecności zwierząt, zgodziły się na to zaledwie…3 podmioty. Dopiero w czerwcu 2008 r. Tesco jako pierwsza sieć hipermarketów zadecydowała o możliwości robienia zakupów przez osoby niepełnosprawne korzystających z pomocy wyspecjalizowanych psów. Do tego czasu kwestia ta była wątpliwa z racji obaw higienicznych i estetycznych dotyczących obecności pupili w sklepie.
 
Trzeba tutaj podkreślić, że wbrew stereotypom pies przewodnik to nie jest kundelek, który potrafi nabrudzić. Zwierzęta te przechodzą szkolenie, które kosztuje 13 tys. złotych, są inteligentne i nie pozwalają sobie w żadnej sytuacji na samowolę. Dla niepełnosprawnych stanowią one kluczową funkcję rehabilitacyjną, z jednej bowiem strony pozwalają im brać czynny udział w życiu społecznym, a z drugiej zapewniają poczucie bezpieczeństwa. Jak mówią eksperci z Polskiego Związku Niewidomych, pies-przewodnik nie będzie interesował się towarami na półce oraz nie załatwi się w sklepie, lecz będzie piszczał i prosił o wyjście.
 
Sprawa Kramarz pokazuje, że w odniesieniu do osób niepełnosprawnych wciąż mają miejsce przykłady łamania fundamentalnych praw człowieka zawartych w Konstytucji Polskiej, takich jak: wolność poruszania się po terytorium RP, prawo do decydowania o swoim życiu osobistym , zakaz dyskryminacji. Co gorsza, działania takie przyczyniają się do poniżającego i upokarzającego traktowania tych osób, co wpływa na ich samoocenę i psychikę. Można zatem się cieszyć, że reperkusje tego problemu dotarły w końcu do ław poselskich. Od czerwca tego roku będzie obowiązywać nowelizacja ustawa o rehabilitacji zawodowej i społecznej osób niepełnosprawnych, która uprawnia ostatecznie te osoby do wstępu przy asyście wykwalifikowanego psa do znacznej ilości miejsc, w tym sklepów, środków transportów, szkół czy budynków administracji. Szkoda tylko, że dopiero po nagłośnieniu sprawy pani Kramarz ustawodawca postanowił potwierdzić fundamentalne prawa niepełnosprawnych.
 
Adam Kirpsza

 

Federacja Młodych Socjaldemokratów (FMS) jest oficjalną młodzieżówką Sojuszu Lewicy Demokratycznej, powstałą z połączenia Stowarzyszenia Młodej Lewicy Demokratycznej (SMLD) i Sojuszu Młodej Lewicy (SML) w 2004 roku. Jako największa młodzieżowa organizacja lewicowa w Polsce jesteśmy członkiem międzynarodowych socjalistycznych organizacji młodzieżowych: IUSY (International Union of Socialist Youth) i ECOSY (The European Community Organisation of Socialist Youth).

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka