Sportowa sobota.
Pol seta braklo Polakom do powalenia Wielkiej Brazylii na kolana. Brazylii, ktora zawsze wszystko wygrywala, a tym razem ma slabszy moment. 2,5 seta wygrane, braklo paru minut.
Jutro final u Puchar Swiata z Rosja. Trzeb awygrac co najmniej do 1.
Aktualny Adama Malysz, czyli Kamil Stoch skacze jak moze:
"17:39 Skoki dwóch kolejnych zawodników za nami. Stoch przesuwa się w górę klasyfikacji. W najgorszym przypadku będzie ósmy i patrząc na wyniki skoczków z pierwszej dziesiątki, istnieje szansa, że nasz najlepszy skoczek zakończy konkurs w pierwszej piątce"
Reszta jak zwykle:
"17:31 Za nami skoki piętnastu skoczków. Piotr Żyła jest wciąż drugi, a Maciej Kot zajmuje szóstą lokatę" (cytaty za GW)
Niemcy zamieszkaja w Gdansku, a graja w Charkowie i kto tam gdzie jeszcze. Na mecze od 900 do 1300 kilometry w linii powietrznej. Oby nie ladowania w Smolensku.
Zamiast najpierw losowac, a potem wybierac kwatery. Jak ntp. Szwedzi.
Pewnie liczyli na poczestunek u Lestata.
W Bundeslidze dobrze jest. Tylko Hoffenheim wczoraj spartolil.
Ze starych pieknych piosenek - balalajka basowa!
4800
