– zakaz komentowania w publikatorach,
– zakaz głoszenia kazań,
– zakaz sprawowania liturgii,
– zakaz słuchania spowiedzi.
Pakiet, można powiedzieć, atomowy, niech się abp Hoser schowa! O ile wiem, to zakaz spowiadania i wygłaszania kazań sprezentował ks. abp Stefan kard. Wyszyński jednemu z ‘księży-patriotów’ (było za co). Proponuję następny krok: wysyłka do klasztoru trapistów w Himalajach (jeśli takiego nie ma, to założyć specjalnie proszę).