FunnyFish FunnyFish
37
BLOG

Pół dnia Afery Stoczniowej za nami - gdzie jest PiS ?!

FunnyFish FunnyFish Polityka Obserwuj notkę 2

     Choroba nie wybiera, chcąc nie chcąc zostałem skazany na wegetację przed rozgrzanym szkłem serwisów informacyjnych. Nie wiem co bardziej trawi moją rozgrzaną łepetynę - wirus czy wyrafinowana zagadka tego co okrzyknięto "Aferą Stoczniową". Skupię się na tym drugim. Mam natrętne przeczucie, że cała ta sprawa ma swoje drugie dno które nieśmiało dostrzec można w niecodziennym zachowaniu przedstawicieli PiS'u.

Afera - jak nazwał ją redaktor tygodnika "Wprost" - "największa afera III RP" pozostaje praktycznie nieskomentowana przez przez Prawo i Sprawiedliwość. Scenariusz tego co się dzieje można podzielić na fazy :

1) Przygotowanie "na aferę" - mamy informację o przekazaniu stenogramów podsłuchów i ich analizy do najwyższych osób w Państwie i równocześnie błyskawiczną reakcję Premiera (zawiadomienie prokuratury). Nikt nic nie wie, mamy eskalację napięcia, festiwal domysłów...

2) Odpalenie "bomby". Wprost publikuje na stronach internetowych stenogramy które w niedzielę zgodnie przez wszystkich potwierdzają aferę. Tutaj jednak okazuje się, że percepcja poszczególnych redakcji jest różna. Media skupione głównie wokół ITI i Agory przedstawiają "aferę" jako rozważanie przerwania przetargu przez ARM i Ministra Grada. W głównym wydaniu "Wiadomości" Telewizji Polskiej afera jawi się już inaczej - pojawia się wątek zobowiązań Bumaru, libijskiego handlarza bronią itd...

3) Poniedziałek - "rozbrojenie niewybuchu "  Od rana wiodące media przekonują odbiorców, że  "Nie ma żadnej afery stoczniowej". Afera jest dęta, zarzuty dotykają ludzi którzy w pocie czoła i "w wielkim stresie" do końca walczyli o miejsca pracy dla polskigo robotnika. Jak jeden mąż wszyscy obrońcy III RP z Prezydentem Lechem Wałęsą włącznie zostają zmobilizowani i dają odpór "niezrozumiałej i dętej prowokacji CBA". Ośmieszone zostaje Centralne Biuro Antykorupcyjne, opozycja i wszyscy którzy dzień wcześniej dali się nabrać...

Przez te 3 dni obecność przedstawicieli PiS w mediach jest symboliczna. W mediach pojawia się trzeci garnitur polityków a przypadkowo złapany na korytażu sejmowym Zbigniew Ziobro ma do powiedzenia same banały... Sytuacja ta nie jest normalna - afera w najwyższych kręgach rządzących to przecież raj dla opozyji która w normalnych okolicznościach urządziła by festiwal oburzenia, oratorskich popisów i ciężich słów. Trwa jednak cisza...

Rodzi się pytanie. Czy jest to cisza przed burzą czy też Afera Stoczniowa jest kolejną mistrzowską zagrywką PR'owców Donalda Tuska mających przekonać opinię publiczną do pozbycia się MAriusza Kamińskiego i przykrycia afery hazardowej.

FunnyFish
O mnie FunnyFish

Sprzeczny sam w sobie. Nie umiem pisać ale się POprawię KOSOVO JE SRPSKO! DA ZIVE SRBIJA !!!

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka