Ponad 1,5 mld zł kosztować ma 30-kilometrowy fragment autostrady AA na odcinku od Trupieli do węzła Złe Mięso. Wczoraj podpisano w ministerstwie umowę na jego wykonanie pomiędzy właściwym oddziałem GDAKAiGDAKA a konsorcjum Dildough Ltd. Autostrada ma być oddana do użytku w przyszłości. "To krok w dobrym kierunku, szansa dla regionu, i ogólnie świetny ubaw" – powiedział prasie minister.
Obecni na uroczystości dziennikarze i biznesmeni przeżyli jednak chwile grozy, gdyż o mały włos nie doszłoby do podpisania dokumentu, a w konsekwencji do budowy obiektu. Ze względu na swój mało zgodny charakter asystentka (l. 25) prezesa Dildough Ltd nie była skłonna udać się z nim po uroczystości do hotelu. W konsekwencji w budynku dramatycznie spadł WZK (Wskaźnik Zgody Koleżeńskiej). Sytuację nieświadomie uratował sam minister, który w bufecie zamawiał wtedy śledzia w śmietanie i napój. „Zgoda, już zgoda, może być ciepła” – miał powiedzieć obsługującej go wtedy pani Malwinie (l. 54).
Na tym jednak nie koniec. Ministerstwo ma szeroko zakrojone plany obejmujące m.in. budowę kładek dla lisów, obwodnic terenów, gdzie rośnie cokolwiek i drogi dostosowanej do użytku przez pojazdy kołowe. Aby się to udało konieczne jest osiągnięcie odpowiedniej wysokości wskaźnika. W związku z tym pracownicy ministerstwa ruszyli w objazd kraju tzw. mini-busami. W planach jest min. wdawanie się z mieszkańcami Polski B w z góry przegrane kłótnie, pojednawcze wizyty u teściów na wsi, a także doraźnie tulenie przypadkowych przechodniów. „Jest zabawa - jest fun” – przytomnie zauważył minister – „Chyba się Państwo zgodzicie?”
f
