W sejmie dyskutowano projekt ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. Pod hasłem: spółdzielcy biorą sprawę w swoje ręce.
Z góry można powiedzieć, że jak przy innych tego typu ustawach będzie bałagan:
1/ wzrosną ceny za czynsz – ludzie nie będą mieli pieniędzy na opłaty
2/ spółdzielnie zbiednieją i w konsekwencji mogą zostać likwidowane.
A więc skutek projektu szumnie reklamowanego będzie dokładnie odwrotny od obecnej warstwy propagandowej.
Autorzy projektu najprawdopodobniej nie znają sytuacji bezrobocia w Polsce i sytuacji demograficznej.
Czy są nam potrzebne slumsy?
Zob. też tekst Marka Wielgo w „Gazeta.pl”
http://wyborcza.biz/finanse/1,108340,9743407,PO_chce_przeksztalcic_spoldzielnie_we_wspolnoty_mieszkaniowe.html