Janusz Szewczak w „Gazecie finansowej” z dnia 17.10.08 w artykule „Wiemy co nam grozi” stawia tezę, że w 2009 roku będzie w Polsce kryzys i szacuje poziom PKB w 2009 na 2%. Gdyż gospodarka polska jak i innych krajów Europy Środkowo-Wschodniej jest jeszcze nierozwinięta, słabsza a przez to mniej odporna na kryzys od krajów Europy Zachodniej. Jednocześnie zauważa, że czołowi publicyści, w tym prof. prof. Staniszkis i Widacki – twierdzą, że kryzysu w Polsce nie będzie, natomiast będzie spowolnienie gospodarcze.
Polska jako wyspa szczęśliwa
Swoją drogą jest to ciekawy syndrom: europejskie banki pompują zawrotne sumy do banków tracących płynność finansową (przez godziną Gazeta.pl podała, że Szwecja zasila swój system finansowy kwotą 205 mld USD) – a w Polsce jak niegdyś za żelazną kurtyną trwa dziwna debata. Kto będzie lub nie kandydatem na prezydenta w proponowanych wyborach w 2010 roku. Kto wygra te wybory: czy L. Kaczyński, czy D. Tusk, czy Lech Wałęsa? I czy PiS wygra czy PO? I kto wygra kolejny taniec z gwiazdami lub wyścig Formuły1.
Na świecie państwa nacjonalizują całkiem lub poprzez udziały albo stawiając warunki za postawienie na nogi - prywatne banki, a w Polsce zegar czasu odwraca się w drugą stronę: stara się prywatyzować służbę zdrowia, po prywatyzacji uzdrowisk. Na świecie oskarża się banki o chciwość, pazerność i niekompetencje – a w Polsce nadal uważa się, że kapitał będzie lepiej leczył ludzi a nie lekarze i pielęgniarki. Wynika z tego, że studia medyczne już nie są potrzebne – a wprawa w grze na giełdzie i tym podobne umiejętności.
A teraz: a propos tej „gry” na polskiej giełdzie
Jestem tego samego zdania jak i J. Szewczak, co wyrażę w formie pytań: jak to jest, że z OFE znikają od grudnia 2007 grube miliardy złotych a winnych nie znamy?! Dalej: dziś media podały, że „Paribas” – udziałowiec OFE „Pocztylion” będzie potrzebował ponad 7 miliardów Euro – a jednocześnie nie widać żadnego komentarza władz „Pocztyliona” i informacji skierowanej do klientów! Pierwszy efekt „szczęśliwej wyspy” mamy już w Krakowie - klienci likwidują konta lub przenoszą do innych banków dla nich bardziej wiarygodnych.
Chyba czas na weryfikację
Jak w każdej grze licytacja nie może trwać bez końca, podobnie rozdania: czas na weryfikację. Sejm powinien przerwać kampanię wyborczą a zająć się realiami: kto jest winien w OFE i FI? Czy nie popełniono innych błędów? I które OFE i banki są zagrożone i jakimi kwotami?
Tymczasem Druk 1071 na najbliższe posiedzenie Sejmu zawiera projekt rządowej ustawy o utworzeniu Komitetu Stabilności Finansowej, którego rozdział 3 art. 11.1 zawiera klauzulę niejawności działań, rozdział 2 art. 3.1. określa skład komitetu na 3 osoby: Minister Finansów, Prezes Narodowego Banku Polskiego, Przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego a artykuł 10.1 upoważnia do zawierania porozumień z podmiotami zagranicznymi z jednoczesną klauzulą tajności. Cóż to za tajemnice ma chronić ten komitet i czyje? Natomiast rozdział 6 w artykule 4.c.7.1. umożliwia przekazywanie podmiotom zagranicznym „danych indywidualnych”. Co to są za dane” i co na to ich właściciele?
