galopujący major galopujący major
62
BLOG

Trzeba się zdecydować

galopujący major galopujący major Polityka Obserwuj notkę 15

 

Chcę w skrócie powiedzieć, że ustawa Gaucka wychodzi z podstawowego założenia, że zbierane nielegalnie przez tajną policję informacje na kogokolwiek w jakimkolwiek czasie nie mogą być komukolwiek udostępniane ze względu na jakiekolwiek argumenty. Ustawa Gaucka tworzy instytucję pokrzywdzonego, który może całkowicie zablokować zbierane na niego informacje i mogą one być udostępniane tylko określonym osobom w określonych celach, a te cele są opisane mniej więcej jako bezpieczeństwo państwa. I to jest zasada. Jeżeli tej zasady jeszcze raz dotkniemy z punktu widzenia funkcjonowania tamtego systemu i reżimu, w którym było Stasi, być może potężniejszego reżimu niż w Polsce, tu musimy przyznać, że Niemcom udało się tę sprawę załatwić i nie ma już żadnych problemów.

Tak w sejmie, swego czasu,  mówił Krzysztof Piesiewicz.

Warto do tego dodać, że zapisana w projekcie możliwość zamknięcia dostępu do swoich akt przez osobę inwigilowaną (również dla pracy naukowo-dziennikarskiej) ma charakter cenzury. IPN-owskie dokumenty zazębiają się i seria tego typu indywidualnych decyzji może doprowadzić do zablokowania pracy nad najważniejszymi faktami z naszej najnowszej historii. Fetysz ochrony osobistych danych doprowadził już raz do zepsucia przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego projektu sensownej ustawy ujawniającej IPN-owskie archiwa. To oczywiste, że powinien obowiązywać takt w podejściu do ludzi i ich powikłanych losów. Ale utajnianie historii pod pretekstem obrony czyjejś intymności nie wydaje się sensowne.

Tak dziś o nowelizacji ustawy o IPNpisze  Bronisław Wildstein. 

 

No więc, moi Drodzy, musicie się zdecydować. Jeśli nadal zamierzacie powoływać się na przykład rozwiązania niemieckiego, to musicie liczyć się z tym, że zgodnie z tym rozwiązaniem, ofiara będzie mogła swoje akta zablokować. A przecież wiemy, że mimo prób wyjaśniania historii, masa ówczesnych ofiar jest dziś po stronie Michnika. Więc archiwa swą wolą mogą Wam pozamykać. Przeto musicie się zdecydować, czy rozwiązanie niemieckie nadal jest takie wspaniałe, a jeśli nie jest, to że prawo do prywatności, dobra osobiste i dane osobowe winny być ze względów historycznych  "własnością" ogółu. A nie fetyszem ochrony osobistych danych.

 

Dodatkowo, ale to już na marginesie, trzeba się zdecydować, jak to zrobić, żeby jednocześnie poprzeć „medialny” sojusz PiSu z SLD i skarcić „ipnowy” sojusz PO z SLD. No, ale to już,  od czasu koalicji Lecha Kaczyńskiego z ratuszem i Piskorczykami, macie opanowane, więc akurat tutaj dacie sobie radę.  

 

        Uparty centrolewicowiec, niedogmatyczny liberał i gospodarczy i obyczajowy, skłaniający się raczej ku agnostycyzmowi, fan F.C. Barcelony choć nick upamiętnia Ferenca Puskasa gracza Realu Madryt email: gamaj@onet.eu About Ferenc Puskas: I was with (Bobby) Charlton, (Denis) Law and Puskás, we were coaching in a football academy in Australia. The youngsters we were coaching did not respect him including making fun of his weight and age...We decided to let the guys challenge a coach to hit the crossbar 10 times in a row, obviously they picked the old fat one. Law asked the kids how many they thought the old fat coach would get out of ten. Most said less than five. Best said ten. The old fat coach stepped up and hit nine in a row. For the tenth shot he scooped the ball in the air, bounced it off both shoulders and his head, then flicked it over with his heel and cannoned the ball off the crossbar on the volley. They all stood in silence then one kid asked who he was, I replied, "To you, his name is Mr. Puskás". George Best His chosen comrades thought at school He must grow a famous man; He thought the same and lived by rule, All his twenties crammed with toil; 'What then?' sang Plato's ghost. 'What then?' Everything he wrote was read, After certain years he won Sufficient money for his need, Friends that have been friends indeed; 'What then?' sang Plato's ghost. 'What then?' All his happier dreams came true - A small old house, wife, daughter, son, Grounds where plum and cabbage grew, poets and Wits about him drew; 'What then.?' sang Plato's ghost. 'What then?' The work is done,' grown old he thought, 'According to my boyish plan; Let the fools rage, I swerved in naught, Something to perfection brought'; But louder sang that ghost, 'What then?' “What then”” William Butler Yeats

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka