okładkami, czyli Łukasz "Buspas" Warzecha, wziął był tym razem na celownik okładki trzech aż tygodników, uznając je za niegodne.
lukaszwarzecha.salon24.pl/297798,cztery-okladki
Tyle, że - przynajmniej jeżeli chodzi o głównego wroga...
"Wprost" z poprzedniego tygodnia:
A i mniejszy szatan tydzień temu nie był tak całkiem pozbawiony pamięci:
Znowu, ach znowu, walnięcie w płot. Ale jakże pożyteczne - można się było wykazać rewolucyjną czujnością.
Fakt ;-)), że tydzień temu trudno było wybrzydzać.
Wszak w obu pismach był wywiady z Nadprezesem. Musiało być więc godnie.
Ale, że nie pochwalił Nadprezesa - karygodny błąd.