Gasipies Gasipies
764
BLOG

Sędzia Rzepliński publicznie kłamie u MOniki

Gasipies Gasipies Polityka Obserwuj notkę 6

Sędzia i jednocześnie Prezes Trybunału Konstytucyjnego w jednej osobie - Prof. Andrzej Rzepliński (dalej w skrócie SAR) dopuścił się ewidentnego kłamstwa i to publicznie występując w programie "Kropka nad i" emitowanym przez (“zaprzyjaźnioną” wg członka Komitetu Honorowego Bronisława Komorowskiego Andrzeja Wajdę) stację telewizyjną TVN24.

Nagranie tego programu tvn24 (http://www.tvn24.pl) z 28 grudnia 2015, 21:18dostępne jest na stronie internetowej http://www.tvn24.pl/kropka-nad-i,3,m/kropka-nad-i-sedzia-konstytucyjny-podlega-wylacznie-konstytucji,606444.html.

Prowadząca: Monika Olejnik- dalej określana skrótem MO.

O życiu SAR wspomniał już w czwartej minucie programu unikając ustosunkowania się do kwestii konstytucyjności ostatniej nowelizacji ustawy o TK.

image 4:25

SAR: No to o czy możemy rozmawiać?

MO: O życiu

Mówiąc “o życiu” SAR wyraźnie odcina się tu od tematu Konstytucji i Trybunału Konstytucyjnego. Przewidując orzekanie o zgodności z Konstytucją noweli SAR nie chce się wypowiadać, co wydaje się akurat zgodne z tzw. niezawisłością i niezależnością przypisywaną przez niektóre środowiska sędziom w Polsce. Używając tego zwrotu (“o życiu”) SAR zaprzecza jednocześnie jakoby zajmował jakieś stanowisko lub udzielał rad w przedmiotowej sprawie. Wydaje się to istotne w kontekście właściwego zdefiniowania i rozumienia tego zwrotu (“o życiu”) używanego (użytego też później, o czym poniżej) w programie MO przez SAR.

W 21 minucie programu SAR mówi:

“rozmawialiśmy właśnie o życiu”

image

Ten mit, że ja, czy posłowie PO konsultowali ze mną cokolwiek czasie plenarnego posiedzenia godzinnej przerwy, po prostu była godzinna przerwa, o którą poprosili posłowie PiS , ja z wiceprezesem trybunału panem profesorem Biernatem siedzieliśmy, zaczęli do nas podchodzić posłowie, czekałem również na posłów PiS, rozmawialiśmy właśnie o życiu, o fajnych rzeczach osobistych”

image http://niezalezna.pl/74356-rzeplinski-u-olejnik-znowu-zaskoczyl-z-poslami-platformy-rozmawialem-o-zyciu

Tymczasem Poseł Dominik Tarczyński opublikował nagranie z 25 listopada 2015 r. zarejestrowane w Sejmie RP, na którym widać wyraźnie SAR rozmawiającego z posłami koalicji “Antypisa”.

image

https://twitter.com/D_Tarczynski/status/669615011627720704

image

@Johnny9985 @JanGrabiec @Piotres UPUBLICZNIAM nagranie! Rzepliński KŁAMAŁ mówiąc,że "rozmawiali o życiu".Mówili o TK https://t.co/EQ9CfdAmWU

— Dominik Tarczynski (@D_Tarczynski) grudzień 29, 2015

image https://youtu.be/-kKiIdVTWCw

Z nagrania tego wynika jednoznacznie, że SAR nie rozmawiał tylko “o życiu”, ale przede wszystkim prowadził “Konsultacje polityczne z posłami PO, PSL i Nowoczesnej w sejmie”. Czyli skłamał u MO.

Tu nie chodzi o rozmowę ale o jej treść.Instruował jak zablokować prace sejmowe.Stał się stroną-politykiem!

https://twitter.com/D_Tarczynski/status/681768449744486400

W programie MO SAR dopuścił się ponadto znieważenia urzędującego Ministra Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro, okazując mu brak szacunku i wręcz pogardę (co nienowe w obozie “Antypisa”) wyrażającą się w słowach “panu Zbyszkowi” – cytuję:

“Był również dopytywany o delegację sędziów TK do Chin, o czym niedawno mówił minister Zbigniew Ziobro. – Nic do tego panu Zbyszkowi, kto przyjeżdża do Trybunału i gdzie sędziowie Trybunał wyjeżdżają– wypalił Rzepliński. „Panem Zbyszkiem” nazywał zresztą ministra sprawiedliwości cały czas.”

za niezalezna.pl.

Zamierzałem tu jeszcze przytoczyć słowa SAR o pośle Tarczyńskim, ale materiał dowodowy znika, a może się muli tylko:

image

http://www.tvn24.pl/kropka-nad-i,3,m/kropka-nad-i-sedzia-konstytucyjny-podlega-wylacznie-konstytucji,606444.html

Ograniczę się zatem do zacytowania z http://300polityka.pl/live/2015/12/28/#post-187823:

“W pewnym momencie pojawił się jakiś gość, o oczach tajnego policjanta. Wyciągnął telefon, zaczął robić zdjęcie. Jak ja spojrzałem na niego, to uciekł”.

O, jednak nagranie TVN wróciło – tzn. znowu jest dostępne w necie

image – zatem zacytujmy co mówi SAR od około 21:30 nagrania:

“I w pewnym momencie pojawił się jakiś gość taki o oczach tajnego policjanta, który wyciągnął telefon komórkowy i zaczął robić zdjęcie. Eee. I uciekł. Jak ja spojrzałem na niego to uciekł. Nie wiem czy to był jakiś samozwańczy taki obywatel, który filmuje wszystko i nagrywa wszystko gdzieś tam…”

I tu (abstrahując nawet od uznaniowej oceny oczu posła) de facto SAR też kłamał, bo poseł Tarczyński nie robił zdjęcia ale nagrywał film i nie uciekł, tylko się przemieścił, tzn. owszem z analizy nagrania wynika, że w pewnym momencie się oddalił ale nadal nagrywał – trudno więc to nazwać ucieczką. Ale to już ‘kłamstewko’ mniejszego kalibru, bo SAR nie musi znać osobiście posła, ani się na tym czy ktoś nagrywa czy też tylko robi zdjęcie komórką. Niemniej jednak jego (Sędziego) stosunek do posła PiS trudno nazwać obiektywnym, niezależnym, czy też niezawisłym.

//platform.twitter.com/widgets.js

SAR tym swoim “występem” w programie MO skompromitował nie tylko siebie ale TK, stan sędziowski, profesorów i akademików prawa, a ponadto dopuścił się rażących naruszeń między innymi następujących postanowień Konstytucji, czy li - jak kto woli złamania najwyższego prawa Rzeczypospolitej Polskiej (Art. 8. 1. “Konstytucja jest najwyższym prawem Rzeczypospolitej Polskiej”):

  • Art. 25. 2. “Władze publiczne w Rzeczypospolitej Polskiej zachowują bezstronność w sprawach przekonań religijnych, światopoglądowych i filozoficznych, zapewniając swobodę ich wyrażania w życiu publicznym.”.

– Negując zasadę bezstronności i opowiadając się jednoznacznie po tamtej stronie - przeciwko Kościołowi Katolickiemu, po stronie zła i księcia ciemności nazywanego też ojcem kłamstwa.

 

  • Art. 32. 1. Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne.
    2. Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny.

– Dyskryminując posła PiS Dominika Tarczyńskiego i Min. Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro, nie ukrywających bynajmniej swojej przynależności partyjnej do PiS (Prawo i Sprawiedliwość) oraz swojego poparcia i związku z Kościołem Katolickim.

 

  • Art. 195. 1. Sędziowie Trybunału Konstytucyjnego w sprawowaniu swojego urzędu są niezawiśli i podlegają tylko Konstytucji.
    3. Sędziowie Trybunału Konstytucyjnego w okresie zajmowania stanowiska nie mogą należeć do partii politycznej, związku zawodowego ani prowadzić działalności publicznej nie dającej się pogodzić z zasadami niezależności sądów i niezawisłości sędziów.

- Publicznie opowiadając się w zaprzyjaźnionej stacji TVN po jednej ze stron sporu wokół TK.

 

  • Art. 197. Organizację Trybunału Konstytucyjnego oraz tryb postępowania przed Trybunałem określa ustawa.

- Zapowiadając nie stosowanie się do przepisów znowelizowanej Ustawy o TK.

 

 

-

Gasipies
O mnie Gasipies

&l

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka