Gdańszczanin Gdańszczanin
48
BLOG

Unia Europejska czyli o nowożytnym kolonializmie

Gdańszczanin Gdańszczanin Polityka Obserwuj notkę 4

Wydawało się, tak nam przynajmniej od dwudziestu lat wbijano do głowy, że UE to jedna wielka rodzina. Że dzięki wejściu do UE uzyskamy bezpieczeństwo, że nasza gospodarką włączona w europejski krwioobieg będzie gwarantowała nam rozwój i dobrobyt.

Tymczasem nastał kryzys i naocznie widac jak UE radzi sobie z kurczeniem się gospodarek krajowych. Ano zupełnie sobie nie radzi. Nikt nie jest zainteresowany pomocą bankrutującym krajom na wschód od Polski, warto pamiętać: także pełnoprawnym członkom Unii Europejskiej. Okazuje się, że w dobie kryzysu patrzy się tylko pod kątem interesu gospodarki swojego kraju. Nadpobudliwy prezydent Frezydent ( flagowy przykład ADHD) chce wspomagać swoją gospodarkę ale tak aby nie korzystali z niej pracownicy zagranicznych ekspozytur francuskich firm. Niemcy na kolejne dwa lata zamykają swój rynek pracy. Przykłady narodowych egoizmów wielkich z UE można mnożyć. Można postawić tezę, że rozszerzenie Unii jest chwalebne wtedy kiedy wiąże się to z pozyskiwaniem nowych rynków , możliwością przejmowania ważnych struktur gospodarczych, banków , mediów itp. Oczywiście w czasie tego nowożytnego aktu kolonializmu mówi się tubylcom o wspólnym europejskim domu i innego tego typu popierdółki, które nie mają żadnego znaczenia gdy kończy się koniunktura. Wtedy okazuje się, że każdy liczy tylko na siebie a te kraje które uważały, że złapały Pana Boga za nogi znajdują się w dramatycznej sutyacji bo bez instrumentów ( banki, media) pozawalających na obronę przed gospodarczą ruiną.

hits

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka