Polsko sowiecka przyjaźń :
Nie cofam się w historię !
Lecz tylko co pamiętam,
Jaka ta przyjaźń była
zd-Radziecka i kręta.
Gdy bywszy łagiernicy,
szli walczyć pod Lenino.
Radzieckie dywizję,
Czekały - aż wyginą.
Gdy Warszawscy powstańcy
o wolność swą walczyli
Ruskie rzucali miny
pułapki na cywili,
Polaków na Grochowie.
Ile zginęło dzieci.
Cicho sza! Nikt nie powie.
Gdy Kościuszkowcy chcieli
Pomóc - nie było mowy
Dowództwo frontu nie dało
im środków przeprawowych.
Kilkoma pontonami
na śmierć się przeprawiali.
Radzieccy przyjaciele
Na klęskę - ich czekali.
Gdy niemcy Leningrad
Głodzili - oblegali
W odwet sowieci Warszawę
co noc - bombardowali.
To tylko jest to
co sam wszystko pamiętam.
Dlatego nie chcę w Warszawie
czcić sowieckiego Święta.