Grzegorz Wołk Grzegorz Wołk
77
BLOG

Ostatni gensek

Grzegorz Wołk Grzegorz Wołk Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 12

Mieczysław F. Rakowski funkcję premiera objął 27 września 1988 r. Stanął na czele ekipy pragmatyków, którzy mieli zreformować realny socjalizm. Taki nasz Gorbaczow, bardziej jednak od ekonomii niż głasnostii. Krzysztof Leski celnie zdefiniował"liberałów" z PZPR. Natomiast jakby mniej napisał o samym Rakowskim. Nie wiem czy by się ze mną zgodził, ale Rakowskiego chyba po latach powinno się widzieć tak jak Jan Skórzyński. (ten sam, który wydał ostatnio biografię Lecha Wałęsy). Obejmując funkcję premiera Rakowski wyglądał mniej więcej tak:

Wieloletni szef "Polityki", uznawanej za gniazdo partyjnych pragmatyków, w szerokiej opinii należał do nielicznego grona "komunistów oświeconych", tworzących umiarkowane skrzydło PZPR. Mimo to jego nominacja nie została dobrze przyjęta przez ludzi Solidarności. W tym kręgu pamiętano go inaczej: jako nielojalnego negocjatora z 1981 roku i histerycznego przeciwnika Lecha Wałęsy podczas sławetnego spotkania w Stoczni Gdańskiej w 1983 roku[podczas spotkania z robotnikami Stoczni i w trakcie dyskusji z Wałęsą dał się wyprowadzić z równowagi używając pod adresem LW gróźb i obelg]. Fatalne wrażenie robiły też jego ostatnie, agresywne wypowiedzi. W towarzystwie niektórych kolegów z Biura Politycznego mógł uchodzić za "liberała" - dla opozycji był raczej przykładem ignorancji władzy. Środowiska opozycyjne traktował z niechęcią i odwzajemnioną nieufnością, a perspektywie powrotu związku na scenę publiczną był przeciwny. Rozumiał jednak potrzebę jakiegoś porozumienia (...)

Oczywiście czytając to z poprawką na PZPRowskich "liberałów" wedle Leskiego, a pogrubienie tekstu ode mnie  ;)

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura