n-ka n-ka
1532
BLOG

Jak moja sąsiadka zmieniła zdanie w sprawie referendum.

n-ka n-ka Polityka Obserwuj notkę 40

   Moja warszawska sąsiadka, niezwykle racjonalna i obowiązkowa osoba wybierała się zdecydowanie na referendum aby wyrazić swoje stanowisko. Nie podobały się jej zwiększone opłaty za korzystanie z komunikacji miejskiej, wysokie ceny za odbiór śmieci itp. Sąsiadka niespecjalnie interesuje się polityką, a więc polityczne niuanse tego referendum do niej nie docierały. Jednak w ostatnich dniach z oburzeniem stwierdziła, że nie ma zamiaru razem z Piotrem Guziołem i panem Glińskim, brać udziału w pogrążaniu pani Hanny Gronkiewicz Waltz .I dlatego na referendum nie pójdzie! Dlaczego? Otóż dlatego, że usłyszała ( nie wiem w jakim medium) iż zarówno pan Guzioł jak i pan Gliński za swoje sztandarowe zadanie uznali wybudowanie w centralnym miejscu Warszawy wielkiego pomnika Lecha Kaczyńskiego! A ponieważ moja sąsiadka uważała Lecha Kaczyńskiego za miernego prezydenta Warszawy i miernego prezydenta Polski więc fakt budowania pomnika słabemu politykowi zmienił jej zdanie w sprawie referendum.  Karkołomne, prawda?:)

n-ka
O mnie n-ka

"walka PO z PiS, to wojna kapitalizmu z socjalizmem. To wojna przedsiębiorczości i zaradności z lenistwem i strachem przed odpowiedzialnością." Myślę, że sprawiedliwa... Za niewygodne dla nich komentarze blokują mnie : A.Ścios , Coryllus, karlin, ufka ,Damian Fiołek ,Arek Rosiak, eska ,Krzysztof Osiejuk, Rybitzky ,Tomasz Sakiewicz, LEGIONNAIRE, seaman , Bartosz Lipiński ,AUU ,

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka