hazelhard hazelhard
627
BLOG

Wydział Fizyki na Hożej

hazelhard hazelhard Technologie Obserwuj notkę 84

Mój nieoceniony Polemista, Eine, napisał w dyskusji o sposobie nauczania fizyki na Wydziale Fizyki UW (popularna Hoża) do mnie tak: "pan chyba dłuższy czas musiał przebywać na Księzycu jeśli ma pan takie wyjaśnienie tego dlaczego fizyk woli pracę w banku aniżeli w szkole(na uczelni) lub w instytucie badawczym."

Sprowokowany, piszę niniejszą notkę, która będzie o wspomnianym jednym wydziale, ale może problem zainteresuje nie tylko Fizyków.

Przed 30-50 laty Wydział Fizyki na Hożej to było miejsce przyciągające gwiazdy olimpiad matematyczno-fizycznych, wszystkich którzy swoje IQ plasowali powyżej 150. Wspaniały poziom nauczania Fizyki przez duże "F" był wsparty geniuszem Wielkich tego Wydziału (m.in. profesora Leonarda Sosnowskiego), którzy potrafili dogadać się z komunistami. Prof. Sosnowski (wstąpił do partii mimo wybitnie antykomunistycznych przekonań) podobno powiedział  komuchom coś w tym rodzaju: "Jeżeli chcemy mieć fizykę na wysokim poziomie, musimy współpracować z USA, Anglią, Francją".

Być może komuniści wyobrazili sobie, że polscy naukowcy będą w stanie przetransferować nowoczesne technologie do Polski i ZSRR, być może zależało im na sukcesach medialnych (Nobel!), tego już nie dojdziemy. Fakt jednak był taki, że polscy Fizycy, w odróżnieniu od wszystkich innych krajów RWPG, mogli jeździć i pracować "za dolary".

Był to wspaniały moment w życiu polskich Naukowców, że jeden roczny staż post-doktorancki, np., w USA, dawał dochód równy 20 latom pracy w Polsce. Taki był idiotyczny kurs twardej waluty (to wyjaśnienie dla Młodych Ludzi!).

Ale przyszedł Balcerowicz, kurs wymiany się urealnił, ale to nie był czynnik najważniejszy w upadku Hożej, o którym chciałbym napisać.

Zmienił się, przede wszystkim, sposób "uprawiania" nauki, także fizyki, na bardziej przyziemny.

Nauka (oprócz funkcji edukacyjnej) ma przed sobą dwa cele:

i) zrozumienie, jak Świat funkcjonuje,

ii) przełożenie tego zrozumienia na coś użytecznego dla Podatników, którzy tę naukę w dużej mierze utrzymują. Przykładowo, wspaniała Teoria Kwantów została użyta do konstrukcji wszystkich elektronicznych przyrządów- tranzystorów, laserów, diod, i in.

Pytanie, jakie Hoża powinna sobie była zadać 30 lat temu, brzmiało: Czy Wydział Fizyki UW może działać tylko w dziedzinie i), czyli badań podstawowych, a nie aplikacyjnych?

Kilku Profesorów (bliskim mojemu sercu) Hożej starało się przearanżować Wydział, aby pojawiły się w nim nowoczesne technologie.  Niestety, przegrali nie tylko ze zwolennikami "czystej fizyki", ale i poprzez swoją nieumiejętność przekonania Decydentów, że warto w nowe technologie inwestować.

Około 100 absolwentów co roku nie mogło, i nie miało szansy, znaleźć zatrudnienia w instytutach i laboratoriach prowadzących działalność w zakresie badań podstawowych.

Z drugiej strony, Balcerowicz i inni, coraz mniej chętnie finansowali działalność naukową, która nic nie daje podatnikowi. Zadnych nowych technologii, żadnych nowych wynalazków. Polski Fizyk stał się pariasem, bo na Zachodzie coraz mniej potrzeba było tych od badań podstawowych, a i zarobki w dolarach przez parę miesięcy już nie dawały takiego bogactwa.

Hożą zaczęli maturzyści traktować jako ostatnią deskę ratunku, jakby na Elektronice PW, albo Informatyce UW, zabrakło miejsc. Znam przypadki współczesnych Studentów Hożej, którzy na maturze mieli czwórki z fizyki. Takich za moich lat nie było (a skala ocen była wtedy do piątki, a nie szóstki). W rankingu MNiSW, Hoża znalazła się około piętnastego miejsca.

Czy, Eine, byłeś na Marsie, że tego nie zauważyłeś?

hazelhard
O mnie hazelhard

przeprowadzam wirtualna sanacje polskiej nauki Every day I get up and look through the Forbes list of the richest people in America. If I'm not there, I go to work. (Robert Orben) When you reach for the stars you may not quite get one, but you won't come up with a handful of mud either (Leo Burnett).

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie