Na początek dwie wersje tego samego cytatu z wczorajszej wypowiedzi Macierewicza.
Wersja pierwsza wg Gazety Wyborczej (Paweł Wroński): Nigdy jeszcze w historii Polski nie było takiego kłamstwa i zaprzaństwa. Wersja druga wg Naszego Dziennika (Artur Kowalski): Nie było w dziejach państwa polskiego takiego zaprzaństwa, nie było takiego fałszu (...).
Prawie to samo, ale prawie jak wiadomo robi wielką różnicę. Mniejsza o różnicę między historią a dziejami. Ale różnica między Polską a państwem polskim jest dość zasadnicza. Historia Polski bezdyskusyjnie obejmuje i PRL (czyli protektorat rosyjski) jak i GG (czyli protektorat niemiecki). Chyba nikt nie nazwie GG państwem polskim, co do PRL-u zdania są podzielone, ale opinii Macierewicza można się domyślać. Gdyby przyjąć za prawdziwą wersję gazetowyborczą ("w historii Polski")trzeba by dojść do wniosku, że Macierewicz traktuje tow. Jaruzelskiego jak człowieka honoru, a Bolesława Bieruta uważa za wielkiego patriotę.
Mam nieodparte wrażenie że "Gazeta Wyborcza" jak zwykle produkuje prawdę na potrzeby własne oraz na zamówienie klientów po przystępnych cenach.
