Lucem fero Lucem fero
112
BLOG

Rozłam wśród homoseksualistów!

Lucem fero Lucem fero Polityka Obserwuj notkę 22

Dlaczego GW nie grzmi?

Poniżej niektóre komentarze pod artykułem Anny Zawadkiej skarżącej się na brak coming outów gejów i lesbijek na portalu nasza-klasa.

Joey
Droga Aniu, piszesz "Wszystko mnie się podoba, ale nie uczestniczę w tym, moja absencja na portalu wynika bowiem z zasady, gdyż nie przepadam za "masówkami". Sorry, ale skoro tam nie zamieściłaś swojego profilu to jakie prawo masz dyktować, co inni mają w swoich profilach pisać i zamieszczać? Ja się nie wstydzę swojej orientacji, jestem out i proud, ale nie odczuwam ekshibicjonistycznej potrzeby ogłaszania non stop na cały świat, że jestem lesbijką. Ale być może tu rodzi sie pytanie - czy mój homoseksualizm jest orientacją i życie zgodne z nią czy też ideologią polityczną, walką 7/24 kosztem normalnego życia? Zlepkiem jedynych słusznych poglądów i zachowań, sympatii i antypatii politycznych, społecznych itp.? Brakiem innych zainteresowań i pasji niż środowisko LGBT w jego kulturalnej lub knajpianej odmianie? Radzę ci czasami zastanowić się nad tym kim jesteś - Anią, która jest lesbijką, czy też lesbijką o imieniu Ania. Niby dwie podobne wielkości, a jakże różne. Można się łatwo monotematycznie zatracić i stracić z oczu całość oraz szerszą perspektywę własnego życia oraz otaczającego świata.

igrażka
Zgadzam się z wypowiedzią Joey - nie każdy musi być wzorem Anki Zet, czy Roberta Biedronia "ZAWODOWYM HOMOSEKSUALISTĄ". Mój lesbianizm nie determinuje tego kim jestem. Mogę być wierząca lub nie, mogę mieć poglądy prawicowe lub lewicowe, a to że jestem lesbijką nie czyni ze mnie od razu "wojującej lesbijki". Nie będę rezygnować z jakichś znajomości tylko dlatego, że ci ludzie mają inne poglądy na życie i nie będę miejsc do tego nie przeznaczonych "upolityczniać". Bo to, co wyprawia Anka Zet, to próba upolitycznienia "Naszej Klasy". A w mojej klasie jest np. działacz LPR, którego miło wspominam z czasów szkolnych, ale zapisując się do Naszej Klasy nie zamierzałam wchodzić z nikim w dysputy polityczne, lecz powspominać czasy szkolne. Może właśnie podczas tych wspominek mój kolega z LPR-u uświadomi sobie, że ta kumpela, którą dawniej lubił jest nadal całkiem fajna i kiedy się dowie, że "przy okazji jest lesbijką", zastanowi się nad tym, co mu właściwie do tej pory przeszkadzało w homoseksualistach. Gdybym jednak na dzień dobry wparowała z tęczowym sztandarem do moich starych klas, może wielu kolegów nie odważyłoby się do mnie w ogóle zagadać. A tak na marginesie. Zapytana przez kolegów i koleżanki co u mnie, nie kryję w jakim jestem związku i najczęściej spotyka się to z pozytywnym odbiorem. Może więc lepiej tolerancję wprowadzać tylnymi drzwiami, niż nie mieścić się w głównych drzwiach z rozwiniętą tęczową flagą.

ireth
Mam podobne zdanie do Joey i Igrazki -- ja sama zaznaczylam na forum dyskusyjnym mojej klasy, ze nie mam meza ani dzieci i ze nawet tego nie planuje, ale nic ponadto, bo kto ma o mnie wiedziec, ten wie, a rowniez nie mam potrzeby trabienia na caly swiat o swojej, jak to po kaforowemu ujelas, nieheteroseksualnosci, zwlaszcza, ze moja partnerka jest niewyoutowana w rodzinie.

vill_ulv
Anno! Czy to takie ważne jakiej orientacji jesteśmy?czy to jakimi ludźmi jesteśmy? nasza klasa nie powstała po to żeby się obnosić ze swoją orientacją, a raczej po to by odszukać stare znajomości.

2klaudia8
Joey zgadzam się z Tobą, mądre słowa!coming out powinien być dla osób które znamy na których nam zależy. wciąż się słyszy, że heterycy nas etykietkują, wciąż pytamy czemu tak jest? Ale tak naprawdę w dużej mierze sami to robimy między innymi takimi rzeczami jak "wyjście z cienia" na portalu nasza klasa.po co? Na naszej klasie powstają różne profile.Piękne imiona, ród nazwiska itd. przez to ten portal się psuje, nie powstał dla takich rzeczy, a dla możliwości odnalezienia ludzi z którymi straciliśmy kontakt, dla odszukania dawnych znajomych...Pozdrawiam

martas
a czy heteroseksualisci mówią o swojej orientacji na n-k? nie...więc dlaczego ja mam mówic? nie rozumiem Ci dziewczyno... gdy chciałam wyrazic swoją orentacje załozyłam sobie profil na k-k....i myśle ze tyle mi wystarczy... to, ze moja NAJBLIŻSZA rodzina wie o mojej oirentacji, to nie znaczy, ze np. ciocia(któa mam na n-k w znajomych) musi o tym wiedziec... pozdrawiam

______________

Tak więc szanowni państwo wolność Tomku w swoim domku. Chyba większość homoseksualistów (jak każdy hetero) chce żeby nie wchodzić mu z butami w prywatne życie- po prostu zostawić w spokoju.
Tylko czemu działacze gejowscy skutecznie im to uniemożliwiają skupiając niepotrzebnie na nich uwagę heteroseksualnej większości?

Na deser rozmowa Biedronia i Korwina w TVN24. Dosyć przykre, że taki cham uzurpuje sobie prawo do reprezentowania homoseksualistów, czyniąc im tym samym szkodę.

 

 

Lucem fero
O mnie Lucem fero

www.maszprawo.org.pl www.laudator.net W trosce o mowę ojczystą nie używam słów: peowski, pisowski, cyngiel, skompromitować (lista uzupełniana)   MŁODZI NA SALONIE: (posprzątane)  Dr. Stolzmann xsior gw1990 Mida Bartosz Wasilewski Novalijka Ochlapczyca Jacek Tomczak Arek Mroziński Disabled: marcin_1989 Zetor Dominik Ostrzechowski cryan Blodeuwedd maxim.  SaraTurner Pisz jeśli cię tu nie ma. (Lub jesteś nadprogramowo :-)) --> JUTUBY POLITYCZNE: +Pan Schetyna wita Czesia +Sejm VI kadencji +Znajomość ang. Wojtka Olejniczaka +Schetyna dowcipkuje o ubezpieczeniach +Kalisz o Charkowie ----------------------------- Odwiedzających i komentujących uprasza się o kulturalne zachowania zgodne z zasadami higieny i przepisami BHP. Pogotowie hydrauliczne: #gg 2014506 ----------------------------- Od 3.05.07-14.05.10 104 notki i 35400 wejść. Od 14 V AD 2010: ----------------------------- Tutaj strudzony wędrowcze uświadczysz pokarmu dla duszy: "Może Polskę powinno się podzielić. Jedna część zamknięta, katolicka, biała, druga otwarta, tolerancyjna, różnorodna. Zróbmy podział kraju, ja nie widzę szans porozumienia, ani nawet szans dialogu." Ras Fufu "PiS wszedł w buty partii totalitarnych, partii władzy i aparatu, że tylko hasła i retoryka bogoojczyźniana odróżnia ją od matki, nieboszczki PZPR." Azrael "Nie wierzcie frustratom czy dewiantom psychicznym, którzy swoje problemy psychiczne odreagowują na narodzie" Władysław Bartoszewski "Stało się dla mnie jasne, że jego wizja budowy lepszej Polski, której zaufały miliony Polaków, okazała się jednym wielkim oszustwem. Dlatego też postanowiłem nazwać rzeczy po imieniu i - jak ujął to jeden z przedwojennych satyryków - >>przestać uważać bydło za niebydło<<." Władysław Bartoszewski "To [PiS] jest nadal organizacja quasi militarno-sekciarska, wodzowska." Jerzy Baczyński w 'Puszce Paradowskiej' 09.12.07 "Robiło się niedobrze, kiedy człowiek słuchał pani Kempy. To bita chamica, prymitywna.[...] Staram się używać i dobierać bardzo łagodnych słów." Tomasz Wołek 07.12.07 Nadal uważam, że POdkreślanie liter "PO" w każdym naPOtkanym wyrazie jest przejawem skrajnego debilizmu

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka