Rzecz oczywiście nie jest ani o Komorowskim, ani o Kaczyńskim- na tym blogu staram się poruszać kwestie ważne, a nie polityczną błazenadę, która w oczach niejednego salonowego tubylca uchodzi za politykę ^_^
Ad rem:
Sąd z belgijskiego Namur zwrócił się do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości z pytaniem, czy sprzedaż tytoniu w Unii Europejskiej jest zgodna z prawem wspólnotowym.
Sędziom ETS zadano pytanie, czy sprzedaż tytoniu jest zgodna z traktatami traktatem lizbońskim i Kartą Praw Podstawowych oraz konwencjami ONZ, przede wszystkim dotyczącymi ochrony praw dziecka. Jeśli ETS uzna, że sprzedaż jest nielegalna, wówczas papierosy mogą nawet zostać zakazane w całej Unii.
– Trzeba być łajdakiem, żeby chcieć się bogacić na produkcji i sprzedaży produktów, które, jak oficjalnie uznano, niszczą zdrowie. Jeśli chodzi o międzynarodowe koncerny tytoniowe, możemy mówić o zbrodni przeciw ludzkości – uznał p. Baudouin Hubaux, prezes sądu cywilnego w Namur.
za Rzepą
Ciekawe ile sędziowie z ETS dali w łapę sędziom z Namur za zadanie tak zabawnego pytania prejudycjalnego. Oczami wyobraźni widzę profesorów w togach drapiących się po brodach tym bardziej, im dłużej w drzwiach Trybunału nie zobaczą zziajanych przedstawicieli tytoniowych koncernów.
Zdajmy sobie sprawę jak potężna władza została dana tym ludziom. Takie są skutki powierzenia państwu jakichkolwiek uprawnień ponad wymagane minimum. Bo przecież w momencie, w którym decydujemy się na publiczną służbę zdrowia to zasadne stają się również państwowe nakazy jazdy z zapiętymi pasami, czy zakazy spożywania soli. Volenti non fit iniuria szanowni goście.
Ale państwo macie swoje błazeńskie igrzyska. Mnie jakoś bardzo nie obchodzi, czy Polska będzie najważniejsza, czy raczej zgodna i zbudowana bo miałem okazję poczytać ile w ramach UE mamy możliwości do "współdecydowania o własnych sprawach". Jeśli zadowalają was ochłapy w postaci zlustrowania tych, którzy niedługo i tak zejdą z tego świata to na zdrowie!
Co się zaś tyczy sędziów ETS to tylko się wyzłośliwiam. Nie mam wątpliwości co do ich wysokich kwalifikacji, tak jak i całej reszty unijnych instytucji na czele z europejskimi komisarzami.