hildegarda hildegarda
41
BLOG

Co leży pod spodem

hildegarda hildegarda Rozmaitości Obserwuj notkę 14
Dziś w pracy dowiedziałam się, że moja firma otrzymała cztery miliony unijnej dotacji na szkolenia pracowników. Będą nas szkolić w komunikacji, w perswazji i wywieraniu wpływu, w zarządzaniu czasem... i tak dalej. Plan rozpisany na dwa lata. Po co szkolą? A na przykład po to, byśmy sobie dawali radę z ogromem wiedzy, jaki muszą przyswoić nasze nieszczęsne umysły. Ta wiedza – jak powiedziano – jest dziś czterokrotnie większa niż dekadę temu. Oczywiście, pokręciłam. Nie czterokrotnie, tylko sześciokrotnie i nie dziesięć lat temu, tylko piętnaście. A może jeszcze inaczej? Może sto razy większa niż dwadzieścia lat temu, albo dwadzieścia razy większa niż lat temu sto. W każdym razie przyrost jest zastraszający. Wiedza puchnie jak balon, napiera i domaga się swego miejsca w naszych niewydolnych zwojach mózgowych. – Przepraszam, a jak to policzono? – zapytałam. – Policzono to logarytmem socjologicznym (a może algorytmem logarytmicznym? Za nic nie mogę sobie przypomnieć). W każdym razie było narzędzie, które policzyło tę potworną stertę ifnormacji. Dlatego musimy się szkolić i zarządzać komunikacją oraz czasem właściwie. Żeby nam się ta wiedza nie poplątała. Bo jak się poplącze, to węzeł gordyjski. Można tylko ściąć łeb.
 
Ach, jak cudownie miał człowiek przed oświeceniem. Aż trzy sześć razy mniej wiedzy niż dziś. Rodził się, budził, modlił, dreptał, dreptał, dreptał. I czasem śpiewały mu gwiazdy.
 
Raz na kilka lat z panem B. jesteśmy w Bieczu. Parę lat temu postawiliśmy auto na strzeżonym parkingu przed bieckim ratuszem, poszliśmy na obiad, a gdy wróciliśmy – dziadek parkingowy oznajmił nam, że nie przyjmie od nas pieniędzy, bo „jeden taki zakazał mu brać od właścicieli tego samochodu”. Okazało się, student pana B. Pan B. ma tak fajnie, że jego studenci mieszkają we wszystkich miastach i miasteczkach. No cóż, to jest coś – w końcu nie każdy może sobie parkować w Bieczu za darmo.
 
Biecz ma mnóstwo atrakcji: najstarszy zachowany budynek szpitalny (gotycki), przecudowną farę, beczkę w której przywożono zapas węgrzyna na trzy lata (bo Węgry blisko), oraz muzeum założone przez miejscowego aptekarza. Trzymają tam w gablotach – oprócz moździerzy aptekarskich – kolekcję dziewiętnastowiecznych osobliwości. Muszle przepiękne, ryby kolczaste... Dziś takie cuda można kupić w wielu sklepach – np. z muszlami, albo z kolczastymi rybami. Nic nadzwyczajnego. Pan aptekarz prowadził dziennik. Leży pod szybką, otwarty na stronie, na której przeczytać można: „Jakże pełne tęsknoty i niespełnienia jest życie człowieka...” Koniec cytatu swobodnego. Tak więc siedział sobie aptekarz wśród swoich czarodziejskich kolekcji i serce mu pulsowało niespełnieniem.
 
Nie wiemy, czym pulsowały serca setek ludzi, których prochy spoczywają na terenie bieckiej fary. Kiedy się pogrzebie butem w ziemi, tu, i tu, i tu spod cienkiej warstwewki piasku zaczynają wychodzić białe zęby. Głównie trzonowe. Pojedyncze. To ofiary potężnej zarazy, która zabrała trzy czwarte okolicy w... XV wieku? Nie pamiętam, cholera, a mówił nam jeden miły kleryk, który też zwrócił nam uwagę, czym są te białe kamyczki wyzierające spod ziemi.. Warto wiedzieć, po czym się chodzi – myśleliśmy sobie potem.
 
(Ech, mogę to jednak ustalić, kiedy była ta zaraza: zanim w Polsce pojawił się na wszystkich stołach cukier. Bo zęby były nieskazitelnie zdrowe.)
 

Mimo wszystko myślę, że żadne szkolenia nie rozwiązałyby problemu aptekarza z Biecza. Jak się wymiecie wszystkie śmieci informacyjne (na wp okryłam parę dni temu zadziwiający film o gościu, który miał nakręcić film z uroczystości ślubnych jakiejś Brytyjki i spartolił robotę, dziś z kolei dałam się złapać i kliknęłam w tytuł: „Dziecko umarło w męczarniach”, jakbym nie wiedziała co mnie tam czeka...), no więc jak się to wszystko wymiecie, zapomni i wypluje, to się okaże jednak, że w kwestii imponderabiliów (uwielbiam to słowo!) niedaleko pada jabłko od aptekarza z Biecza. No i żadne szkolenie tu pomóc nie może, z dotacją czy bez.

hildegarda
O mnie hildegarda

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości