Screen strony Wyborcza.pl  fot. Honza
Screen strony Wyborcza.pl fot. Honza
Honza Honza
412
BLOG

Biedni Polacy patrzą na Gazetę Wyborczą

Honza Honza Polityka Obserwuj notkę 5

Niegdyś hegemoniczne środowisko Gazety Wyborczej dyktujące opinii publicznej, co ma myśleć niemal na każdy temat, pogłębia się coraz bardziej w grotesce. Skąd to się bierze? Sądzę, że głównie z wiary w własną propagandę. To trochę tak jak z obywatelami ZSRR, którzy z całej ludzkości najbardziej byli zaskoczeni upadkiem swego państwa. A przecież miało trwać na wieki.

Wiara w własną propagandę dopada więc nie tylko czytelników Gazety Wyborczej, co w sumie zrozumiałe, ale już same najważniejsze jej pióra. Jarosław Kurski, pierwszy zastępca ,a de facto redaktor naczelny GW, wypisujący w swoim komentarzu, że PiS chce wyprowadzić w tajemnicy Polskę z UE, jest takiej diagnozy dowodem. Wygłoszenie takiej opinii z pełną powagą, jest tak absurdalne, że aż trudne do skomentowania. Podane argumenty najdobitniej świadczą o wierze we własną propagandę: kibole inspirowani przez PiS, Marina Le Pen jako sojuszniczka PiS czy brak flagi unijnej w sali konferencyjnej KPRM potwierdzających ten niecny zamiar. To wszystko absurdalna narracja GW, w którą jak widać głęboko wierzy jej redaktor naczelny.

To wszystko jednak nic, wobec samej tezy głównej o ukrytej woli wyjścia z UE. Postawienie jej w sytuacji gdy żaden kraj nigdy w historii nie wystąpił z UE; nie istnieje żadna procedura na tego typu sytuacje, ani nawet procedura wyrzucenia z UE jest smutnym obrazem intelektualnej aberracji i pisofobii Jarosława Kurskiego i stojącego za nim środowiska.

Honza
O mnie Honza

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka