Najchętniej obróciłbym wszystko w żart i za niewielki udział w honorarium, w postaci np. walizeczki piwa Carlsberg, zaproponował najlepszemu rysownikowi wśród blagierów taki obrazek :
biskup z pastorałem ucieka i to tak że aż sandały gubi, przed goniącym go menelem z krzyżem w ręku i słuchawkami radiowymi w uszach.
Ale po wnikliwej lekturze oświadczenia biskupów i dojrzałym namyśle nabrałem wątpliwości:
a może biskupi nieśmiało postanowili przyznać się do błędu z Wawelem i cichutko szepczą to, co głośno mówię ja: POMNIK?
Ofiarom – tak!
Sprawcom – nie!