Szczuka (czka) i Lis we własnym KURNIKU.
Wczoraj na Polonii dałam się znowu skusić na oglądanie programu redaktora Lisa.
No i niestety , znowu natknęłam się na:
a) głupi temat, odwracający uwagę gawiedzi od spraw istotnych( Rutkowski, sprawa zmarłego dziecka z Sosnowca, wycieki na ten temat z prokuratury)
b) bezmyślny, natarczywy JAZGOT pewnej celebrytki.
Moje zdumienie budzi fakt, ze osobę o braku jakiejkolwiek kultury wymiany poglądów, tak często zaprasza się i POKAZUJE w "telewizorni".
Takze w programie p. red. Lisa dominowal skrzeczący, agresywny, natarczywie zakrzykujący swych rozmówców głos Celebrytki. Bezmyślne paplanie w kolko kilku slow: "ja nie rozumiem, ja nie rozumiem" , brak merytorycznego odniesienia do TEMATU rozmowy i jakiegokolwiek kontaktu mentalnego z argumentami swego rozmówcy bylo nie do zniesienia.
Bardzo irytujace bylo takze ordynarne przekrzykiwanie sie -jakby rodem z BAZARU TURECKIEGO -i nie dopuszczanie do glosu swego rozmowcy, detektywa R. ( ktorego wcale niejestem fanka, jesli chodzi o jego dawniejsze "wystepy").
Jednakze w audycji red. Lisa wylozyl on rozsadnie swe argumenty i rozlozyl tym pania SZCZ. na obie lopatki, co zapewne bylo powodem jej "niemerytorycznych" atakow, tj. "technicznie" wygenerowanej metody zakrzykiwania.
OTO STYL tej Pani, która faktycznie coraz częściej NIE ROZUMIE NIC z tematów, do których komentowania ( O DZIWO! O DZIWO!) jest tak często zapraszana.
Jej wątpliwy "styl" jakim się popisuje w dyskusjach sprawia, ze coraz częściej wyłączam ulubiona dotychczas POLONIE.
Jeśli ta Pani nie zniknie wreszcie z WIZJI, a przede wszystkim Z FONII, być może przemyślę w ogóle ZLIKWIDOWANIE TEGO KANAŁU, który robi coraz bardziej SKRZEKLIWY, a jego kwintesencja okazuje się przepełniony GŁUPKOWATYM GLĘDZENIEM PRYWATNY KURNIK pana Redaktora LISA.
"GDAKANIE U LISA" ? Diagnoza: Polonia sie PSUJE. DZIEKUJE i ZEGNAM.