Wczoraj nasza reprezentacja piłkarska przegrała z Niemcami 2:0. Szkoda. Wielka szkoda.
Jednak pojawił się inny, bardzo niepokojący incydent. Otóż doszło w Klagenfurcie do dużych zamieszek, policja austriacka zatrzymała 140 osób, w tym Polaków. Niemieccy chuligani wykrzykiwali podczas przepychanek wprost neonazistowskie hasła. Krzyczeli, że Polacy powinni nosić żółte gwiazdy, jak Żydzi w gettach.
Jest to coś skrajnie oburzającego. Martwi mnie, że mało kto w Polsce reaguje w ogóle na takie rzeczy, mało tego, w ogóle na działalność neonazistów, która jest dla nas hańbą. Niemieccy skini regularnie organizują sobie wycieczki na nasze ziemie zachodnie i odwiedzają swoje miejsca kultu, np. zamek w Książu.
Niemieccy neonaziści są agresywni, wprost wysuwają antypolskie hasła. Za hasłami idą też czyny - Polacy mieszkający w Niemczech, szczególnie wschodnich, są atakowani, nierzadko fizycznie.
Jeśli w Polsce ktoś się oburza, na takie rzeczy, to są to głównie środowiska lewicowe i antyfaszystowskie. Jeszcze przy tym straszą polskim nacjonalizmem, że jest on w gruncie rzeczy taki sam jak niemiecki neonazizm. Z tymi bzdurami polemizować nie będę. Ale pragnę zwrócić uwagę na jedno. Polska prawica nic nie robi, by się temu przeciwstawić, mało tego, są środowiska, które nawet próbują podejmować współpracę z NPD (niemiecka partia neonazistowska). Są to środowiska skraje, to fakt, ale już sam fakt wiązania nadziei ze śmiertelnym wrogiem Polaków powinien dawać do namysłu. Pokazuje, jak wielkie spustoszenie w polskich umysłach poczyniła nagonka na polski patriotyzm. Skoro młodzież odnosząca się jakoś do patriotyzmu jest porównywana do neonazistów, to potem takie są efekty.
NPD odwołuje się do Adolfa Hitlera, do totalitarnych metod rządzenia. Zespoły muzyczne związane z tą partią wychwalają holokaust. Czy można to akceptować?
Państwo polskie też pozostaje bierne. Dlaczego obecny rząd nie reaguje? Dlaczego nie żąda delegalizacji NPD? Dlaczego wreszcie sami polscy nacjonaliści nic nie robią?
Lepiej zdusić to zło, zanim stanie się naprawdę groźne i będzie za późno!
