Miesięcznik idź Pod Prąd Miesięcznik idź Pod Prąd
312
BLOG

“In God We Trust” w XXI wieku!

Miesięcznik idź Pod Prąd Miesięcznik idź Pod Prąd Kultura Obserwuj notkę 6

Kiedy słyszymy o „fabryce snów”, „amerykańskim śnie” czy „Wuju Samie”, przez chwilę pragniemy przenieść się do słonecznej Kalifornii czy na kwitnącą Florydę. Ale czy kiedykolwiek zadaliśmy sobie pytanie: Jak Amerykanie to zrobili i robią, że są tak potężnym krajem? Poszukiwanie odpowiedzi należy rozpocząć od historii sprzed kilkuset lat.

In god

Złoty amerykański październik w Plymouth (Massachusetts, USA), rok 1621. Przy stole razem z Indianami z plemienia Wampanoagów siedzą przybysze z Europy w białych kołnierzach. Stary pastor wstaje, aby pomodlić się przed ucztą, dziękując Bogu za okazaną łaskę. (Scena pochodzi z obrazu „The First Thanksgiving at Plymouth” malarki Jennie A. Brownscombe.)

Angielscy protestanci przybili do wschodnich wybrzeży Ameryki Północnej na statku Mayflower w poszukiwaniu wolności religijnej, której nie zaznali w Europie. (Nadal ponad połowa Amerykanów to protestanci.) Dzięki pierwszym obfitym żniwom i pomocy Indian udało im się przeżyć. Dali początek narodowi amerykańskiemu, który do dzisiaj dziękuje Bogu za tamto błogosławieństwo – w każdy czwarty czwartek listopada obchodzi Święto Dziękczynienia. 

W 1956 r. Kongres Stanów Zjednoczonych zdecydował, że jedynym mottem narodowym USA jest zwrot „In God We Trust” – „W Bogu pokładamy ufność”. Widnieje ono na banknotach, monetach (wybijane na nich już od wojny secesyjnej), a także m.in. nad amerykańską flagą za plecami przewodniczącego Izby Reprezentantów oraz w urzędach i radach miast.

1 listopada 2011 r. Kongres przyjął rezolucję, która „popiera i zachęca do publicznego eksponowania narodowej dewizy na szkołach, instytucjach i gmachach publicznych” („In God We Trust”). „Za” było 396 (w tym 233 republikanów i 163 demokratów), „przeciw” tylko 9 (8 demokratów i 1 republikanin). 

Warto pamiętać o tych kilku faktach (pośród wielu innych), gdy następnym razem zamarzy się nam „American dream”. I zanucić „God bless Poland/My home sweet home”*.

Eunika Chojecka  

* „Boże, błogosław Polskę/Mój dom, słodki dom” – parafraza nieoficjalnego hymnu USA „God bless America”

 

Tekst pochodzi z aktualnego numeru miesięcznika idź POD PRĄD (listopad-grudzień) - tu lista punktów sprzedaży.

ipp

 

 

 

 

kontakt email: knp@knp.lublin.pl Trzymasz w ręku gazetę niezwykłą. Już sam tytuł "idź POD PRĄD" sugeruje, że na naszych łamach spotkasz się z poglądami stojącymi w konflikcie z powszechnie lansowanymi opiniami. Najważniejsze jest jednak to, że pragniemy opisywać rzeczywistość nie z perspektywy teologii, dogmatów czy zmiennych nauk kościołów, lecz w oparciu o Słowo Boga, Biblię. Co więcej, uważamy, że Bóg wyposażył Cię we wszystko, abyś samodzielnie mógł ocenić, czy nasze wnioski rzeczywiście z niej wypływają. Bóg nie skierował Pisma Świętego do kasty kapłanów czy profesorów teologii. On napisał je jako list skierowany bezpośrednio do Ciebie! Od wielu lat w naszej Ojczyźnie pojęcia: chrześcijanin, chrześcijański mocno się zdyskredytowały. Stało się tak głównie "dzięki" zastępom faryzeuszy religijnych ochoczo określających się tymi wielce zobowiązującymi tytułami. Naszą ambicją jest przyczynienie się do tego, by słowo chrześcijanin - czyli "należący do Chrystusa" - odzyskało w Polsce należny mu blask!

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura