Andrzejowi …
Wyjęte z „ Traktat,u o łuskaniu fasoli”
Zastanawiam się, albo nie, ale ciągle, mimo upływu dziesięciu miesięcy, wydaje mi się, że jakaś zadra siedzi w nas i nie jesteśmy w stanie zrozumieć czasu .... i przeznaczenia ?
Z drugiej strony, jak zauważa Myśliwski, wiemy, że ;
„Nie na tym leczenie polega, żeby zawsze była rada. Wystarczy, żeby człowiek wiedział, że już nie ma rady i dlatego musi umrzeć ” –a to chyba nie tylko ale także, cytując dalej Myśliwskiego ; ; „bo już z dawien dawna, aż do końca świata każdy ma swój czas wyznaczony, swoje miejsce, swoje życie ”
Idąc dalej za mistrzem przystanąć na chwilkę nam trzeba, tchu złapać i rozum do refleksji pobudzić ;
„Czy zastanawiał się pan kiedyś, jak silnie związani jesteśmy z przeszłością? Niekoniecznie naszą. Zresztą cóż to jest nasza przeszłość? Gdzie są jej granice? To jest coś w rodzaju bliżej nieokreślonej tęsknoty, tylko za czym? Czy nie za tym, czego nigdy nie było, a co jednak minęło? Przeszłość to tylko nasza wyobraźnia, a wyobraźnia potrzebuje tęsknoty, wręcz karmi się tęsknotą. Przeszłość drogi panie nie ma nic wspólnego z czasem, jak się sądzi”.
Często pozostajemy z wyobraźnią i pamięcią, pamięcią i wyobraźnią wmawiając sobie, że się uzupełniają – mistrz jest jednak innego zdania – „Wyobraźnia jest ziemią naszego istnienia. Pamięć jest tylko funkcją wyobraźni. Wyobraźnia jest tym jedynym miejscem, z którym czujemy się związani, którego możemy być pewni, że tu właśnie żyjemy. I także umierając, w niej umieramy. Razem ze wszystkimi, którzy kiedykolwiek umarli, a którzy pomagają i nam umrzeć” i tak ; „zdrowy rozum przegrywa z życiem” ale i dziwić się nie ma czemu „ , skoro całe nasze życie to jedno pasmo złudzeń. Kierują nami złudzenia, powodują nami złudzenia. Złudzenia nas pchają, wstrzymują, wyznaczają nam cele. Rodzimy się ze złudzeń i śmierć też jest tylko przejściem jednego złudzenia w inne..” a nie jest tajemnicą, że ; „znaleźć siebie to nieprosta sprawa. Kto wie, czy nie najtrudniejsza ze wszystkich spraw, jakie człowiek ma do załatwienia na tym świecie”. - czy każdy z nas zdąży ?
Ponieważ ; „Życie i tak jest długiem, choćbyś nikomu nie był nic winien, od nikogo nic nie pożyczał” to i tak nie bardzo na to zda się rozum, bo pamiętać musimy, że ; „zdrowy rozum przegrywa z życiem” a :” znaleźć siebie to nieprosta sprawa. Kto wie, czy nie najtrudniejsza ze wszystkich spraw, jaki człowiek ma do załatwienia na tym świecie”.
Miało być jednym zdaniem bo ; „W jednym zdaniu może się dużo zmieścić. Może się wszystko zmieścić. Może się całe życie zmieścić” ,niestety nie umiałem, być może dlatego, że ; „W człowieku jest winy na wszystkie możliwe pytania. I nawet takie, których nikt dotąd nie zadał i może nigdy nie zada. Bo czymże jest człowiek, jeśli nie pytaniem o winę? Jedyne szczęście, że sam rzadko domaga od siebie odpowiedzi. A tym większe szczęście, że nie potrafiłby sobie odpowiedzieć”.
A ponieważ ; „Jesteśmy tylko drobinami w porządku świata. Dlatego ten świat jest dla nas taki niepojęty, jak przystało na drobiny. Bez porządku człowiek by siebie nie wytrzymał. Świat by siebie nie wytrzymał. A nawet Bóg czy bez porządku byłby Bogiem? Tylko że człowiek jest najdziwniejszą istotą na świecie, kto wie, czy nie dziwniejszą od Boga. I nie chce zrozumieć, że lepiej dla niego, gdy zna swoje miejsce, czas, swoje granice. Przecież to, że się rodzimy i umieramy, jest już porządkiem, który nakazuje nam żyć”, a jeśli tak jest, to żyjmy tak aby każdy następny dzień był niesamowity i wyjątkowy ……