wqbit wqbit
502
BLOG

Judyta genialnie oszukała Holofernesa bez jednego kłamstwa!!

wqbit wqbit Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

1 A Holofernes rzekł do niej: "Odwagi, niewiasto! Niech się nie lęka twoje serce! Ja nigdy nie uczyniłem nic złego człowiekowi, który postanowił służyć Nabuchodonozorowi, królowi całej ziemi. 2 A gdyby lud twój mieszkający w górach nie wzgardził mną, nie podniósłbym włóczni przeciw niemu. Lecz oni sami to na siebie sprowadzili. 3 A teraz powiedz mi, dlaczego zbiegłaś od nich i przyszłaś do nas? Przybyłaś istotnie dla ocalenia [swego]. Ufaj, zachowasz swe życie tej nocy i na przyszłość. 4 Nie ma bowiem nikogo, kto by cię skrzywdził, lecz wszyscy będą ci życzliwi, jak to się dzieje sługom pana mego, króla Nabuchodonozora". (Jdt 11, 1-4)
 

Po modlitwie w rozdziale 9, opuszczeniu miasta, wystrojona Judyta dociera do obozu Asyryjczyków i zostaje przedstawiona Holofernesowi.

Przemówienie Judyty przed Holofernesem jest dziełem mistrzowskim. Peł­no w nim słów dwuznacznych, obłud­nych i oszukańczych, ale właściwie trud­no doszukać się w nim wyraźnej nie­prawdy. Nie można postępowania Judyty mierzyć moralnością chrześcijańską, jest córką swoich czasów, a Holofernes zagrażał Jahwe.

 

5 A Judyta mu odpowiedziała: "Przyjmij słowa niewolnicy swojej i pozwól służebnicy swojej mówić do siebie, a ja tej nocy nie będę okłamywać pana mego. (Jdt 11, 5)

 

Nie tylko swą pięknością, ale i swym postępowaniem i słowami Judyta starała się wprowadzić w błąd Holofernesa. Zobaczywszy go, zgod­nie z orientalnym zwyczajem upadła na twarz i oddała mu hołd (10, 23). Następnie prosi go, by przyjął słowa „niewolnicy“ i pozwolił jej mówić do jej „pana“. Zapewnia go przy tym, że nie będzie kłamać.

 

6 Jeśli posłuchasz słów twej służebnicy, wtedy Bóg szczęśliwie doprowadzi do końca dzieło twoje, a pan mój nie zawiedzie się w swoich zamysłach. (Jdt 11, 6)

 

Judyta ma na myśli inne dzie­ło niż Holofernes; jej chodzi o zwy­cięstwo Izraela, jemu o pokonanie go. „Pan mój“ oznacza Jahwe, ale Holo­fernes odnosi ten tytuł do siebie, bo w wierszu poprzednim tak go Judyta nazywa. Poza tym Judyta mówi do Holofernesa zawsze w drugiej osobie.

 

7 Na życie Nabuchodonozora, króla całej ziemi, i na trwanie jego potęgi - tego, który cię posłał, abyś sprowadził na prawe drogi wszelką istotę żyjącą! Dzięki tobie bowiem nie tylko służą jemu ludzie, ale także zwierzęta, polne bydło i ptaki w powietrzu. Dzięki twej mocy żyć będą dla Nabuchodonozora i całego jego domu. 8 Słyszeliśmy bowiem o twej mądrości i przemyślności twego ducha. Ogłoszono bowiem na całej ziemi, że w całym królestwie tylko ty sam jeden jesteś dobry, bogaty w doświadczenie i godny podziwu w prowadzeniu wojny.

 

Judyta przysięga na życie i trwanie potęgi Nabuchodonozora (por. 2, 12, Rdz 42, 15;1 Sm 1,26). Taka przysięga nic nie znaczy w jej oczach, a zatem bez sensu jest to, co następnie twierdzi o znaczeniu Holofernesa, o jego mądrości i dziel­ności.

„Zwierzęta pól... żyć będą dla Nabuchodonozora“, jest to hiperboliczne przedstawienie uniwersalności jego władzy (por. Jr 27, 5-7; Dn 2, 38; Bar 3, 16 n).

 

9 A co się tyczy mowy, którą miał Achior na naradzie u ciebie, to znamy jego słowa, ponieważ ludzie z Betulii zachowali go przy życiu, a on opowiedział im wszystko, co mówił przed tobą. 10 Dlatego, władco i panie, nie lekceważ jego mowy, lecz zachowaj ją w swoim sercu, ponieważ jest prawdziwa. Naród nasz bowiem nie otrzyma kary ani miecz ich nie zwycięży, jeśli nie zgrzeszą przeciw Bogu swemu. (Jdt 11, 9-10)

 

Judyta mówi Holofernesowi o dalszych dziejach Achiora po po­rzuceniu go pod Betulią (6, 13). Stwierdza, że słowa jego, wypowie­dziane na naradzie wojennej (5, 20 n), o źródle siły i przyczynie niemożli­wości pokonania Izraela są niezawod­ne. Za takie samo powiedzenie miał być Achior posiekany na kawałki (5, 22); Judyta bez obawy daje Holofer­nesowi taką samą przestrogę, gdyż wie, że całkowicie zdobyła jego serce. Następujące słowa Judyty nie pozwa­lają Holofernesowi na oburzenie się na nią, ponieważ ona, w przeciwień­stwie do Achiora, kończy je pomyśl­nym dla Holofernesa horoskopem.

 

11 A teraz, aby pan mój nie został odrzucony, nie dokonawszy niczego, śmierć spadnie na ich głowy, ponieważ opanował ich już grzech, przez który rozgniewają swego Boga, ilekroć uczynią niewłaściwie.(Jdt 11, 11)

 

Klęska mieszkańców Betulii zależy od popełnienia przez nich grzechu (5, 20). Z dwóch następnych wierszy wynika, że Judyta nazywa grzechem postanowienie przekroczenia przepisów dotyczących pokarmów. „Niegodziwością“ wywołującą gniew Boży będzie wykonanie tego postano­wienia. Zatem mieszkańcy Betulii już weszli na drogę własnej zguby, co na­pełnia Holofernesa nadzieją, że już niebawem pokona Izraela. O takim postanowieniu jako też o zabiegach, by uzyskać w Jerozolimie zgodę na jego wykonanie (w. 14), nic  nie wiadomo. Chodzi tu raczej o podstęp.

 

12 Skoro wyczerpały się ich zapasy żywności i zabrakło w ogóle wody, postanowili rzucić się na bydło swoje i uradzili spożywać wszystko to, co Bóg prawami swoimi zakazał im spożywać.(Jdt 11, 12)

„Uradzili jeść wszystko“. — Vg 11, 11; VLr g c i Wielki Midraszwyjaśniają te słowa o jedzeniu mięsa razem z krwią, co Zakon zakazywał (por. Kpł 7, 26 n; 17, 10-14; Rdz 9, 4; 1 Sm 14, 31-34; Dz 15, 29). Zakaz ten był uzasadniony w ST poglądem, iż we krwi tkwi życie.

 

13 Nawet uchwalili spożywać w całości pierwociny zbóż i dziesięciny z wina i oliwy, które poświęcone przechowywali dla kapłanów pełniących służbę przed obliczem Boga naszego w Jerozolimie, a tych rzeczy nikomu z ludu nie wolno było nawet dotykać rękami. (Jdt 11, 13)

 

Rzeczy Bogu poświęcone prze­chowywano po domach, a w czasie święta Paschy, Zielonych Świąt i Święta Namiotów zanoszono je do świątyni jerozolimskiej (por. Pwt 26, 1-14; Tb 1, 6-8). Uchwalili spożyć rzeczy poświęcone Bogu, zastrzeżone kapłanom i ich rodzinom (por. Kpł 22, 1-16; 24, 5-9), gdyż w wypadku konieczności zakaz spożywania ich nie obowiązywał (1 Sm 21, 4-7; Mt 12, 3 n). Możliwe, że wykład przepisów Zakonu w czasach Judyty nie do­puszczał żadnych wyjątków (por. 1 Mch 2, 38), a również sama Judyta nie zwalniała się od zachowywania tego obowiązku, co wnioskować moż­na z jej surowego życia. W jej oczach chodzi w w. 12-13 o ciężkie przewinie­nia przeciwko Prawu Mojżeszowemu. W rzeczywistości znane są wypadki w dziejach Izraela, kiedy trudności zwal­niały od zachowywania przepisów o pokarmach (por. 2 Krl 6, 28; Bello Judaico 5, 6 n).

 

14 Potem wysłali posłów do Jerozolimy, ponieważ i tam mieszkający czynili to samo, aby im przyniesiono zwolnienie od Rady Starszych.(Jdt 11, 14)

 

Nie wiadomo, kiedy mieszkań­cy Jerozolimy spożywali rzeczy Bogu poświęcone. Jerozolima nie jest jesz­cze bezpośrednio zagrożona przez wro­ga, a zatem może być tu mowa tylko o dawniejszych czasach (por. 2 Krl 25,         3; Lm 1, 11; 2, 20; 4, 5n). Prze­dostanie się poselstwa z Betulii do Jerozolimy przez kordon wojsk asy­ryjskich było prawie wykluczone (por. 7, 13), a poza tym Rada Starszych nie miała prawa udzielania dyspens od przepisów. Pominięcie tu arcykapła­na zasługuje na uwagę (Mt 26, 59; Mch 1, 10 — 2, 18).

 

15 I stanie się - jak tylko im o tym doniosą, a oni nadal to czynić będą - że zostaną tego dnia wydani tobie na zagładę. (Jdt 11, 15)

 

Judyta przeświadczona była, że ani Jerozolima nie wyrazi zgody na łamanie przepisów dotyczących po­karmów, ani mieszkańcy Betulii ich nie przekroczą, a zatem Holofernes nie doczeka się zwycięstwa nad nimi.

 

16 Dlatego ja, niewolnica twoja, gdy poznałam to wszystko, uciekłam od nich. Bóg mnie posłał, abym razem z tobą dokonała czynów, dzięki którym zdumieje się cała ziemia, każdy, ktokolwiek o nich usłyszy. (Jdt 11, 16)
 

W 10, 12 krótko, a w wersach 11-15 szczegółowo podaje Judyta przyczynę, dlaczego uciekła z Betulii: aby unik­nąć zagłady lub jej zapobiec. Przy­była do obozu asyryjskiego nie z wła­snej inicjatywy, ale Bóg ją posłał w celu dokonania razem z Holofemesem nadzwyczajnego czynu. Judyta ma tu na myśli pokonanie Holofernesa, on natomiast swe bliskie zwycięstwo.

 

17 Ponieważ niewolnica twoja jest bogobojna i służy dniem i nocą Bogu nieba, dlatego teraz pozostanę przy tobie, panie mój, a nocą niewolnica twoja wychodzić będzie do wąwozu, i modlić się do Boga. A On mi powie, kiedy oni popełnili swoje grzechy.

 

Judyta podkreśla, że jest bo­gobojna, a zatem nie może zgodzić się na obrazę Boga, na grzech, który po­pełnią mieszkańcy Betulii, i dlatego uciekła ze swego miasta. „Bóg nieba“ — tak nazwany jest Jahwe już w Rdz 24, 7, ale właściwie używano tej nazwy dopiero w czasach perskich, a częściej jeszcze później, szczególnie wobec nie-Żydów (por. 5,8).

Prawo Mojżeszowe nie wyznaczało pory dnia, kiedy Izraelita ma się mo­dlić; pobożny jednak „wstawał o pół­nocy, aby wysławiać“ Jahwe (Ps 118 [119], 62; por. Ps 41 [42], 9; Łk 6,12 n). Podkreśleniem swej pobożności Judy­ta chce uzasadnić konieczność szuka­nia samotności w ciszy nocnej w wą­wozie, gdzie by się mogła jednoczyć ze swoim Bogiem i otrzymać od Nie­go objawienie chwili popełnienia grze­chu przez mieszkańców Betulii. Nocą bowiem dusza szczególnie podatna jest na natchnienia Boże. Judyta oświadcza, że łączy się z Bogiem jak Jego prorocy. Ponieważ zaś poganie wierzyli, iż bogowie obwieszczają przyszłość za pośrednictwem wyrocz­ni i kapłanek, łatwo znalazła posłuch u Holofernesa.

 

18 Wtedy wrócę i oznajmię ci, a ty wyruszysz ze wszystkimi twoimi siłami zbrojnymi, i nie będzie nikogo wśród nich, kto by się tobie przeciwstawił. 19 Ja zaś poprowadzę cię przez środek Judei, aż dojdziemy do Jerozolimy. Tam umieszczę twój rydwan w środku miasta. Ty zaś poprowadzisz ich jak owce, które nie mają pasterza, i nie zawarczy nawet pies paszczą swoją przed tobą. To wszystko powiedziano mi zgodnie z moim przewidywaniem i powierzono mi, i posłano, aby donieść tobie". (Jdt 11, 18-19)
 

 

Trudno tu dopatrzyć się dwuznaczności w słowach Judyty; przemawia ona wyraźnie na korzyść Holofernesa. Ona wie, że to nie na­stąpi, ale uważa oszukiwanie wroga za środek dozwolony. Obietnica jej jest tak ponętna dla niego, że już zu­pełnie nie jest w stanie w czymkol­wiek się jej sprzeciwić i czegokolwiek jej odmówić.

Tron Jahwe znajduje się w świą­tyni jerozolimskiej (por. Iz 6, 1; 1 Krl 22, 19); w środku Jerozolimy także obiecuje Judyta postawić tron Holofernesowi. On w to wierzy, ona zaś właściwie szydzi z niego, gdyż ja­ko bogobojna Izraelitka nigdy tej obietnicy nie spełni. Jest też tego pewna, iż lud jej grzechu nie popełni, a zatem również i Holofernes nie zwycięży. Co do obrazu „pasterza“ por. 1 Krl 22, 17; Zach 13, 7; Mt 26, 31; Mk 14, 27. O psie owczarskim zob. Iz 56, 10; o takim psie jest tu mowa.

Mimo ironii w słowach Judyta jest rzeczywiście prorokinią we wła­ściwym sensie (por. 8, 33), gdyż jak Debora (Sdz 4, 4 nn) została posłana z misją ocalenia swego narodu.

 

20 I spodobały się słowa jej Holofernesowi i wszystkim jego sługom. Zdumieni jej mądrością powiedzieli: 21 "Nie ma podobnej do niej kobiety od krańca do krańca ziemi, o tak pięknym obliczu i tak rozumnej mowie".(Jdt 11, 20)

 

Judyta odbiera pochwałę od sług Holofernesa. Stawiają ją po­nad wszystkie niewiasty z powodu jej piękności i „przenikliwości słów“.

 

22 A Holofernes powiedział do niej: "Dobrze uczynił Bóg wysyłając cię przed twoim ludem, aby rękom naszym dostało się zwycięstwo, a tym - którzy wzgardzili panem moim - klęska.(Jdt 11, 22)

 

Holofernes wierzy, że misja Judyty polega na wyjednaniu mu zwycięstwa i sprowadzeniu klęski na tych, którzy wzgardzili Nabuchodonozorem.

 

23 Naprawdę piękna jest twoja postać i dobre twoje słowa. Jeśli uczynisz tak, jak mówiłaś, to twój Bóg stanie się moim Bogiem, a ty zamieszkasz w domu króla Nabuchodonozora i będziesz sławną na całej ziemi".(Jdt 11, 23)

 

Holofernes wychwala piękność Judyty i jej mądre słowa i daje jej obłudną obietnicę, że uzna jej Boga za swego, a ona zamieszka w domu Nabuchodonozora. Czyni to dlatego, aby pozyskać jej względy, by mu do­pomogła do zdobycia miasta i całej Judei. Zwrot: „twój Bóg będzie moim Bogiem“ przypomina Rt 1, 16 (por. także 2 Krl 5, 17) i nie jest do pogo­dzenia z 3, 8 i 6, 2. Autor każe mu tak mówić, ponieważ wypowiedź taka jest największym komplementem, ja­ki obcokrajowiec może wyświadczyć Żydowi

wqbit
O mnie wqbit

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura