Infidel Infidel
60
BLOG

Karpiniuk wywierał oficjalne naciski na prokuraturę

Infidel Infidel Polityka Obserwuj notkę 49

Jak podaje onet.pl za wiarygodnym Naszym Dziennikiem, czego w dziecięcej wierze nie omieszkał poruszyć Igor Janke w porannej audycji radia TOK FM, Sebastian Karpiniuk wysyłał prywatne pisma do Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie, która prowadziła śledztwo wówczas w sprawie, a obecnie przeciwko Mariuszowi Kamińskiemu. Chciał się dowiedzieć jakie zarzuty zostaną przedstawione Kamińskiemu w związku z prowadzonym śledztwem w sprawie Afery gruntowej.

Śledczy z Naszego Dziennika doszli do odkrywczego wniosku, że oficjalne pismo /na papierze - tak dla wyjaśnienia, by Nasz Dziennik nie twierdził, że były to ustne pisma/, po którym zostaje ślad jest rzekomą próbą wywierania nacisku. Jest to beznadziejnie naiwne, albo złośliwie przemyślane stanowisko, ponieważ nie słyszałem o "pisemnych naciskach", rejestrowanych w dzienniku wchodzącej korespondencji, w obecnym świecie, które nie wyszłyby na jaw i nie obróciły się przeciwko piszącemu.
 
Myślę, ale proszę poprawić mnie jeśli się mylę, że naciski to spotkania i rozmowy nie wprost sugerujące, jak oczekuje się, że rozmówca postąpi w danej sprawie. Karpiniuk miał żadne możliwości wywierania nacisków na Prokuraturę Okręgową w Rzeszowie, ale nie przeszkadza to Naszemu Dziennikowi, a za nim innym mediom czynić z tego sensację dnia. Głupią sensację, bo żadną i nie trafioną.
Dla Naszego Dziennika, i w maliny wpuszczonych niektórych dziennikarzy, zainteresowanie sprawą jest podejrzane, natomiast posiadanie tajnych dokumentów na handel przez kolegę po fachu Sumlińskiego, podjerzane już nie jest.
Logika Kalego "Dziennikarza".
Interesować mogą się wyłącznie media.
 
 
ps
Z Naszym Dziennikiem miałem „przyjemność” w 2001 albo 2002 roku, kiedy się jeszcze mieścił w mieszkanku na ul. Hożej, gdy bezpodstawnie wrzucili mnie do niegrzecznego, kłamliwego i chamskiego artykułu. Sprostowanie nie zostało opublikowane w myśl ustawy Prawo Prasowe, a taki jest obowiązek wydawcy. Jak widać wątpliwej wiarygodności gazeta, która nie postępuje w oparciu o przepisy prawa. Czyżby zajmowała się publikowaniem samych „sensacji”?
Infidel
O mnie Infidel

Znudził mi się Jarosław Kaczyński. Nie znudzili mi się blogerzy, dla których tutaj czasem...rzadko wpadam Znudził mi się I. Janke, bo to jest jego biznes, wiec zamiast się samookreślić,lawiruje od prawa i z powrotem do prawa. Oglądam TVN,słucham TOK FM ponieważ sam umiem wyrobić sobie zdanie. Gazety Polskiej, Gazeta Polskiej Codziennie, Naszego Dziennika nie tykam bo tam na pierwszej stronie Sakiewicz. W domu nie powinno się pluć. Fale Bałtyku - kliknij po szum morza : ::::::::::::::::::::::::::::::::: ::::::::::::::::::::::::::::::::: We własnej osobie

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka