Właśnie skończył się mecz, przegrany przez Argentynę z Niemcami 0:4. Przegrana zasłużona.
Niemcy potrafią grać w piłkę nozną, bo to gra zespołowa.
Argentyńczycy samodzielnie potrafią pięknie przyjmować podania, gasić je bezbłędnie, dryblować wokół paru zawodników, ale to wszystko.
Argentyna nie umie grać zespołowo, a piłka to gra zespołowa.
Moze to wplyw trenera - Diego Armando Maradony, który był wspaniałym piłkarzem, gwiazdorem i wirtuozem piłki w meczach turniejowych, bo we włoskiej lidze juz mu tak nie wychodziło.
Po 20 minutach: notkę napisałem w zasadzie dla siebie. Nikt jej nie przeczyta, bo nic nie trafia na SG do jutra. No moze przesadzilem, ze nic. Pare notek trafi, ale ja nie jestem zasłuzony i nawet nie chcę, by mnie wrzucano na SG za zasługi.