Ryszard Opara, ojciec finansowy Nowego Ekranu, w związku z kłopotami finansowymi wystosował do blogerów apel o wsparcie. Przy okazji dyskusji pod apelem wyszło na jaw, że niektórzy blogerzy otrzymywali pieniądze za publikacje swoich tekstów.
Określenie „otrzymywali” jest zachowane we właściwym czasie:
** Nikt obecnie nie pobiera pieniędzy za pisanie artykułów w NE. W przeszłości było kilka osób: Panowie Mech, Zawisza, JKM, Michalkiewicz, Winnicki.
Teraz Spółka nikomu nie płaci. W Redakcji pracuje 6 osób + 3 adminów + sekretarka i Prezes Zarządu. Pensje są minimalne + ZUS. (+serwery, obsługa techniczna, koszty biurowe. [komentarz Ryszarda Opary] **
Rąbka tajemnicy uchylił także Łażący Łazarz czyli Tomasz Parol, redaktor naczelny NE:
** Stąd płatności na rozruchu dla autorów miały uzasadnienie. Niektórzy o innych zasadach nie chcieli słyszeć np.Coryllus który przez pierwszy rok był na liście płac. Potem pisał dalej bo promował książki - i ok. bo kto powiedział, że bloger musi za darmo jak ma rodzinę i potrzeby. Podobnie opłacalne jest ściąganie znanego, samodzielnie piszącego polityka nawet za kasę, gdy przyprowadzi czytelników (czasem 100 tyś. Jak JKM) i cytowalność, a jeszcze jesteś zbyt mały i nieznany by mieć inną zachętę. To był 100 razy mniejszy koszt a tak samo skuteczny jak reklama w tv. [komentarz Łażącego Łazarza] **
Inni także opisali, kto jeszcze publikował za pieniądze.
** Może jeszcze, o czym nie wiesz, ja osobiście płaciłem Toyahowi za te kilka felietonów, które zamieścił na NE w Klubie Dyletanta. [komentarz blogera jazgdyni] **
** Płacenie 1. Pińskiemu, 2. JKM, 3. Winnickiemu było jak najbardziej racjonalne. [komentarz blogera Prezydent RzBiK] **
Tak więc otrzymaliśmy w ten sposób listę blogerów, którzy na NE pisali otrzymując honorarium. Prawdę mówiąc z listy tej tylko niektórzy są mi znani np. Janusz Korwin-Mikke, którego chyba zna każdy, Coryllus (pisze także w Salonie24), Stanisław Michalkiewicz, Artur Zawisza i Toyah, czyli Krzysztof Osiejuk (podobnie jak Coryllus, pisuje w Salonie24). Tego ostatniego nie uwzględniłem jednak na liście, gdyż pieniądze, które otrzymał nie pochodziły z puli NE, chodziło raczej o jakieś prywatne rozliczenia. Na liście jest dwóch Pińskich – Aleksander i Jan, bo nie wiedziałem, o którego dokładnie chodzi.
Lista według liczby odsłon bloga:
1. Janusz Korwin-Mikke – 1.830 postów (ostatni 19.01.2013r.), 2 komentarze, 4.429.642 odsłony bloga (średnio 2.420 na jeden wpis)
2. Aleksander Piński – 1.780 postów (ostatni 03.11.2012r.), 6 komentarzy, 2.455.976 odsłon bloga (średnio 1.379 na jeden wpis)
3. Jan Piński – 1.938 postów (ostatni 19.01.2013r.), 183 komentarze, 2.196.436 odsłon bloga (średnio 1.133 na jeden wpis)
4. Coryllus – 510 postów (ostatni 26.11.2012r.), 3.373 komentarzy, 596.900 odsłon bloga (średnio 1.170 na jeden wpis)
5. Cezary Mech – 364 posty ostatni 18.01.2013r.), 521 komentarzy, 244.787 odsłon bloga (średnio 672 na jeden wpis)
6. Stanisław Michalkiewicz – 53 posty (ostatni 27.11.2012r.), 0 komentarzy, 167.322 odsłony bloga (średnio 3.157 na jeden wpis)
7. Robert Winnicki – 73 posty (ostatni 09.11.2012r.), 8 komentarzy, 89.230 odsłon bloga (średnio 1.222 na jeden wpis)
8. Artur Zawisza – 53 posty (ostatni 06.05.2012r.), 12 komentarzy, 39.355 odsłon bloga (średnio 742 na jeden wpis)