Jan Ćwięcek Jan Ćwięcek
1382
BLOG

Prezydent Komorowski dopuszcza się wraz z mediami manipulacji

Jan Ćwięcek Jan Ćwięcek Polityka Obserwuj notkę 7

Prezydent Komorowski powiedział w programie "Kropka nad i", że "Politycy PiS bronią honoru oficerów, a sami stawiali ich przed prokuraturą po locie do Tbilisi". PAP stawia to w następującym kontekście:

"Prezydent odniósł się do incydentu podczas lotu prezydenta Lech Kaczyńskiego do Gruzji w sierpniu 2008 roku, kilka dni po wybuchu konfliktu z Rosją. Pilot rządowego samolotu ppłk Karol Kopczykodmówił lądowania w stolicy Gruzji Tbilisi, obawiając się o bezpieczeństwo lotu"[1].

Zatem zobaczmy jak było:


"Przed startem z Symferopola, około godz. 15.30 czasu warszawskiego, dowódca 36. Specjalnego Pułku Lotnictwa Transportowego odebrał telefon od pana Macieja Łopińskiego szefa Gabinetu Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, który przekazał polecenie prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej dotyczące zmiany planowanej trasy dalszego lotu i realizacji lotu do Tbilisi. W tej sprawie z dowódcą pułku rozmawiał również osobiście prezydent Rzeczypospolitej Polskiej."[2]

 

Podczas międzylądowania dostał rozkaz wraz ze zmianą trasy, którego nie wykonał podpadając pod art. 343 par. 2, który brzmi:

Treść art. 343 par. 1 i par. 2:

1. Żołnierz, który nie wykonuje lub odmawia wykonania rozkazu albo wykonuje rozkaz niezgodnie z jego treścią, podlega karze aresztu wojskowego albo pozbawienia wolności do lat 3.

2. Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 działa wspólnie z innymi żołnierzami lub w obecności zebranych żołnierzy albo następstwem czynu określonego w § 1 jest znaczna szkoda majątkowa lub inna poważna szkoda, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

 

Należy dodać, że lądując w Azerbejdżanie pilot naraził prezydentów na znacznie większe niebezpieczeństwo, jak również odmówił wykonania rozkazu z dowództwa. Zatem czy oskarżenie było bezpodstawne?

Zatem porównywanie Prezydenta jest co najmniej absurdalne. Ponadto przytoczony kontekst nie jest zgodny z prawdą. Nie ma to oczywiście znaczenia, ponieważ doskonale wpisuje się w tezę o "naciskach". Gratuluję panu Prezydentowi formy.

 

[1]http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Prezydent-PiS-broni-honoru-oficerow-a-sam-ich-oskarzal,wid,13067006,wiadomosc.html

[2]http://orka2.sejm.gov.pl/IZ6.nsf/main/08690964

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka