O 8:41 pod Pałacem Prezydenckim przedstawiciele wszystkich klubów parlamentarnych mieli złożyć symboliczne kwiaty. Dzięki Polsatowi News, który od dawna jawi się jako medium o wiele bardziej obiektywne aniżeli podobna stacja stworzona przez ITI, wiemy, iż zostało to zbojkotowane przez PO. Na PN jakaś młoda aktywistka-kołchoźniczka PO tłumaczy, o co chodzi. I po lemingowemu atakuje Jarosława Kaczyńskiego. Niesmak, że inaczej nie potrafią.
Aktywistka-kołchoźniczka stwierdziła, że oczekuje od tych, którzy złożyli kwiaty pod Pałacem, że przyjadą do Gdańska i upamiętnią posłów PO, bo właśnie tak sobie na dziś zaplanowała przewodnia siła narodu.
Wyobrażam sobie sytuację, w której PiS robi coś takiego. Zaplute gęby zdominowałyby wszystkie wiodące media. Czekam zatem na reakcję właśnie Gazety Wyborczej i TVN. Tych "obiektywnych".
