Janina Jankowska Janina Jankowska
5702
BLOG

Do red.Jarosława Gugały po koleżeńsku

Janina Jankowska Janina Jankowska Polityka Obserwuj notkę 79

W związku z Pana rezygnacją ze stanowiska kierowniczego, pisał Pan:
 

 Jeśli jednak nasza praca ma być jeszcze komukolwiek potrzebna, to musimy coś zrobić, żeby być
wiarygodnymi dla ludzi. Musimy przestrzegać zasad, żeby z prawdą nie było jak z
d…, że każdy ma swoją.”

 

Święte słowa. Całkowicie się z Panem zgadzam. Tylko jak mieszczą się w tej pięknej myśli następne akapity:


Po  programach, w których kłóciłem się z Hofmanem czy Joachimem Brudzińskim i
prezentowałem taką a nie inną rolę, od razu zaatakowano Zygmunta Solorza, że
uprawia propagandę pro-platformerską.”

 

Jednak odczytano Pana jako uprawiającego propagandę  pro-platformerską. Rozumiem, że, by mieć do
tego prawo zrezygnował Pan z kierowniczego stanowiska i bardzo to szanuję. Sądzę jednocześnie, że  dalsze 
uprawianie tego stylu  dziennikarstwa, już na innym statusie, nie uprawnia Pana do tytułu dziennikarza obiektywnego, który Pan sobie nadał w następnym akapicie:

 

„Ja nie zrezygnowałem z wypowiadania swoich przekonań, nikt mi gęby nie zakneblował. Moja sytuacja jest czysta i pokazuje, że wPolsaciemożna być obiektywnym dziennikarzem i mieć ochronę firmy.
 

Otóż Drogi Panie Jarosławie, nie jest Pan dziennikarzem obiektywnym. Choćby  w takim stopniu, jak Andrzej
Stankiewicz. On słucha ludzi i nie podporządkowuje ich swoim poglądom. U Pana inaczej. Proszę przyjąć, że kiedy  Pan rozmawia z gościem, to naprawdę nie Pana przekonania są ważne dla odbiorcy, tylko gościa. ( Chorobą polskich gwiazd dziennikarstwa jest pewność, że ich osobiste poglądy to  Śevre pod Paryżem)  Pan w imieniu odbiorców ( a nie własnych przekonań ) powinien zadawać pytania. A odbiorcy są różni i mogą
mieć różne wątpliwości w stosunku do danego gościa. Wątpliwości, które nie mieszczą się w pańskich przekonaniach.  Proszę mi wybaczyć, ale tej klasy dziennikarz jak Pan powinien te  wszystkie  społeczne potrzeby - wątpliwości rozpoznać i żadnych nie lekceważyć.
One są ważniejsze od  Pana poglądów. Kiedy się to zrozumie,  ma się szansę  osiągnąć bezstronność , starać się być  dziennikarzem bezstronnym, zaciskając zęby, dać szansę każdej stronie,  bo obiektywnym dziennikarzem nikt nigdy w pełni nie będzie.   



 

Ten blog jest miejscem debaty o mediach, które wpływają na nasze myślenie, ale nie tylko.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka