2.I.2014 - W Nowy Rok w Kamieniu Pomorskim pijany 26-latek wjeżdża smochodem na chodnik zabijac 6 osób. Opinia publiczna jest poruszona. I słusznie. Ta tragedia powinna przede wszystkim dotrzeć do kierowców. Statystyki skazują, że od lat mamy taki problem. Więc budzą sie politycy.
Posłowie w wyścigu do kamer, przebijają się pomysłami, jak temu zaradzić, jak podnieść kary ? Dobra okazja, by pokazać twarzami logo swojej partii, Premier zwołuje naradę z trzema ministrami. - dobra okazja, by wzmocnić wizerunek szeryfa. Media podejmują ten wątek. Zapowiedź o naradzie, godzina spotkania z ministrami stają sie "jedynką" w każdym dzienniku radiowym i telewizyjnym głównych mediów. Rośnie dramaturgia. Już rozpoczęła się narada u premiera. Narada trwa. Narada się skończyła. Już prokuratura już sformułowała zarzuty, gotowy akt oskarżenia.
Sprawa niewątpliwie skłania do poważnych debat. Z udziałem prawników, ekspertów, pedagogów, policjantów, ofiar i skazanych. Ten temat powinien objąć całe społeczeństwo, trafić do szkół , zakładów wychowczych do środowisk lokalnych, organizacji pozarządowych, a media winny systematycznie monitorować i pokazywać inicjatywy obywatelskie. Ale po co ?
W gabinecie premiera rodzi się pakiet rozwiązań. Aktualnych na pierwsze dni stycznia. Za parę dni o sprawie zapomną media, nie będą rozliczać premiera i ministrów z wyników tej narady. Za kilka dni jakieś następne losowe wydarzenie każe premierowi i ministrom naprawiać inny fragment polskiego państwa.
Wolałabym, aby premier i rząd poświęcali swój czas raczej na stworzenie kompleksowej wizji naprawy. Z pewną perspektywą. Jakim krajem ma być Polska za 20 lat? Jak z tego punktu widzenia będą inwestowane pieniądze z UE? Hierarchia zadań, by pilne nie odsunęły ważnych. Określenie celu i mapa drogowa.
Dziennikarze o takie mało medialne sprawy nie pytają. Jak spadł z wokandy Schetyna, Kaczyński nie miał żadnej wpadki, to jest narada z trzema ministrami. Poważna sprawa. Notuję pierwszą aktywność premiera i rządu w 2014 r.
